Plac Piotrowy
dziś rocznica zamachu na Papieża .. nie będzie kolejnej części ,, Czy to jest prawda?''
Ileż tu ludzi
Ile miłości
Całe bezkresne niebo
Na jednym placu na skrawku duszy
Pomieścić się potrafi
Uliczki wypchane szczerą miłością
Uśmiechem witają gości
Czuje się falę, co wzbiera w sercu
Gdy wjeżdżasz, jako człowiek wolności
Bóg miał swój plan już dawno temu
Bóg nie zdradza tak po kryjomu
Bóg dziś pogrąży nas w rozpaczy
Lecz On już wie jak zakrwawią się szaty
Dzień słoneczny piękniejszy od innych
Godzina, w której świat ocaliłeś
W minucie każdy zrozumiał
Czym jest miłość nadzieja i wiara?
Matko łaskawa
Matko najczystsza
I niepokalana
W swoje dobroci płaszczem okryłaś
Pierś, co najbardziej Cię miłowała
Ty, która jesteś matką wszechświata
Ty, która z nikim się nie bratasz
Dłonią delikatną jak płatek róży
Osłoniłaś serce, które lata będzie Ci
służyć
(Wiersz inspirowany wydarzeniami z 13 Maja
1981.R)
Komentarze (31)
I jak tu w cuda nie wierzyć, to co się wydażyło na
Piotrowym Placu świadczyło o świętości...a w naszej
pamięci tamte chwile na zawsze w nas zostały...
pozdrawiam serdecznie...dziś 13 maj...rocznica
Z głęboką wiarą Bodziu, to się wyczuwa czytając.
wszyscy pamiętamy. pozdrawiam.
Głosił słowa Boże i odwiedzał kraje,
siał miłości ziarna i co miłość daje.
Naród Go ukochał, On kochał każdego,
nikt się nie spodziewał zamachu na niego.
Kiedy groźna kula przeszyła Mu ciało,
wystraszony naród pyta co się stało,
Słodkie Jego usta umilkły w pół słowa,
na bok się przechyla, opada Mu głowa.
Rozmodlony naród przeszywają dreszcze
-drogi Panie Boże zostaw nam go jeszcze.
Gdy stanął na nogi chciał kata zobaczyć,
by zbawić Mu duszę poszedł mu przebaczyć.
Wszedł do celi papież i podał mu rękę,
temu, co posłał mu kule i zgotował mękę.
Morderca zdziwiony, stał wciąż otępiały
i wyciągnął ręce, które strasznie drżały....
Smutek i zaduma...piękny wiersz..pozdrawiam
piękny wiersz...
pozdrawiam milutko :)
Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy
i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd
wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych.
dziękuje serdecznie są to wydarzenia które zostają na
zawsze uściski
Pamiętam te straszne chwile. Dobrze napisane.
Pozdrawiam
Oksani jesteś niesamowitą kobieta jakbym cię już znała
bo ty widzę mnie dobrze... jakoś tak Basiunka uściski
słonko
Piękny wiersz, pochylam się nad kolejną Dojmującą
rocznicą. Z wielką umiejętnością opisałaś wierszem
skromość Świętgo Jana Pawła II.
Natchniony Twój wiersz Bodziu!
Pozdrawiam na miłe popołudnie i miło mi, że zajrzałaś
z komentem. A te błony odnowicielki przydałyby się
100/100 hahahha...
buziaczki:-)
pamiętny dzień na Piotrowym Placu
zamachowiec strzela krwawe są szaty
Pozdrawiam serdecznie:))
tyle lat a my wciąż widzimy to jakby to wczoraj
było.... dziękuje wszystkim za refleksje.. pozdrawiam
Piękny wiersz pozdrawiam
Pięknie.Dziś wspomnienie pamiętnych dni. Przytul "m"
do płaszczem.Dobrego dnia Bodzieńko.