Po nagrodę
Pewien pan Roman z Turynu
był zachęcany do czynu.
Więc się posilił,
trochę wysilił,
aż sięgnął w końcu wawrzynu.
autor
elka
Dodano: 2015-04-23 12:50:43
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Troche wysilku i jest pozdrawiam
szczęściarz, małym sumptem wawrzyn, super Elżuniu
Wiersz który nie tylko zmienia życie, a do tego
motywuje do dalszego czytania !
Widać warto się wysilić...
Super Elu:). Pozdrawiam :)
Łatwo udało mu się zdobyć ten wawrzyn. No ale chcieć
to móc. Pozdrawiam serdecznie.
Jak się chce to można :)
No proszę, wystarczy trochę się wysilić i efekt
murowany :) Miłego dnia Elu.