"Pobiegniemy nad staw"
kobiecie, przy której słońce świeci nawet nocą
Spójrz, moja droga jak niebo pięknieje,
błękit lazurem do nas się uśmiecha,
na naszej ławce motyl przysiadł skrycie,
rozpostarł skrzydła, zaprasza do siebie.
Chodź, pobiegniemy nad staw
tam w wodnych liliach skryliśmy
marzenia,
znajdziemy je łatwo wśród innych na
wodzie,
bo one urosły karmione nadzieją.
Więc podaj mi rękę przechodząc po
kładce,
popatrz mi w oczy niech serca zabiją,
będziemy mogli nacieszyć się sobą,
bo przecież słońce tak szybko zachodzi.
Komentarze (48)
Pieknie, romantycznie, kaczorku :)
pięknie i romantycznie popłynąłeś z miłością w
życie,,jest tak krótkie i kruche,,,pozdrawiam
A następnego dnia można powtórzyć :)