Podanie dłoni
Wiersz jest inspiracja wiersz ..Ona 56 .. pt ,, Czasami ‘’
wystarczy
podanie dłoni
by serce nie tęskniło
by się przytulić
do kogoś bliskiego
by słońce zawsze świeciło
wystarczy
tylko jedno słowo
które uśmiech wywoła
by świat stał się kolorowy
nawet w zimie
by mróz po kątach się chował
wystarczy by z tobą
był ktoś przez chwilę
uśmiechniesz się i powiesz cichutko
że kochasz i pragniesz
być życia jego królową
wystarczy tylko zawołać
i kochać się do utraty tchu
by potem powiedzieć dziękuję
że byłeś ze mną dziś tu
wystarczy tylko kochać
i siebie całą dać
bo miłość jest tak piękna
jak w maju wiśniowy sad
nie można też się wzbraniać
by potem nie żałować
gdy będzie upływał czas
i jesień życia przyjdzie
uśmiechniesz się szczęśliwa
dziękuję ci kochanie
że zawsze jesteś przy mnie
Autor Waldi
Komentarze (26)
Czytając ten wiersz z pewnością zostanie na zawsze :D
Pozdrawiam i daję głosik :)
Jak zawsze pięknie o miłości. Pozdrawia :-)
u Ciebie jak zwykle miłość kwitnie!!
Miłośnie u Ciebie :)
Miłego dnia.
:)) Ech, Halinko, Halinko...
Miłość wystarcza za wszystko
i to, że jest ktoś blisko!
Pozdrawiam!
Ej Halina! chyba źle spałaś. Wiersze, które pisze
waldi bardzo mi się podobają i nie zapominam o
plusiku, a poza tym nie jestem w tak podeszłym wieku,
żeby aż tak trapiła mnie skleroza.
...ja dałam +, poprzedniczce umknęła ta czynność ...
...ja dałam +, poprzedniczka chyba zapomnisła...
Wczoraj byłam zmęczona, ale dziś już jestem.
Zapytałeś mnie co myślę, pewnie chodziło ci o to jak
pojmuję sens.
Odpowiadam; nie potrzeba wiele by między dwojgiem
ludzi iskrzyła miłość i ty o tym piszesz.
Ale nie ma miłości na siłę , a jeżeli ona już jest, to
nie wolno jej nadwyrężać. Miłość to niezwykle mocna
sfera uczuć. Ale tak jak wszystko ma swój kres.
Podziwiam twoje życiowe szczęście i to, że potrafisz
je uszanować. Niestety nie wszyscy tak mają.
Miłość to dar od Boga i trzeba ją chronić za wszelką
cenę, bo szczęście jest ulotne, jeśli odejdzie to już
raczej nie wraca.A i jeszcze jedno, trzeba umieć być
wiernym swojej miłości.
To tyle o tym jak ja rozumiem miłość.
Z moich wynurzeń wynika, że mam podobne zdanie do
twojego.
Pozdrawiam o poranku.
...wystarczy...a jak ie trudne, nie zawsze na czas to
słowo i wyciągnięta dłoń trafia do adresata...a ten
tak czeka, czeka...znowu zakręciłeś wierszem wokół
uczucia, dając do myślenia...pozdrawiam serdecznie
Czasem tak nie wiele trzeba a jednak za wiele ...
Piekna i bardzo madra refleksja Waldi
Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnej nocy