poddam się
dopiero gdy zabraknie powietrza
jestem myślą słowem uczynkiem
czasami
rozedrganym dźwiękiem
to nic
że od pisania puchną palce
uzurpuję sobie prawo
do jeszcze jednego wersu
nie przeszkadzaj
nie zwolnię tempa
nawet szeptem
nie mów że przegrałam
żyję więc walczę
autor
Donna
Dodano: 2016-07-04 17:04:43
Ten wiersz przeczytano 1100 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
nie poddasz się- czuję to +++
W takiej chwili o poddawaniu nie ma mowy.Pozdrawiam.
a może - walczę, więc żyję? Tak mi na odwyrtkę pasuje
:)))Tobie nie musi :)
Zycie, jest ciagla walka, wiec wyboru nie mamy.:)chcac
zyc.:)
Dibry wiersz demionko .:)
Pozdrawiam Danusiu, milego popoludnia, zycze.:)
Demono tylko pozazdrościć
hartu ducha...
tak!!
G.Pozdrawiam!!
"Żyję więc walczę" - tym powiedziałaś wszystko.
Pozdrawiam Demono:-)
Podoba :o)
Podoba mi się wojowniczość peelki,
tak musi być!
Pozdrawiam serdecznie Danusiu:)
i tak trzymaj Danusiu Pozdrawiam serdecznie:))
dobry mądry przekaz - żyję i walczę:-)
pozdrawiam
Wspaniała filozofia.Żyję, więc walczę.Pozdrawiam
serdecznie.
Pozwalam sobie za Zosiak.
Będę walczyć razem z Tobą
póki pójdziemy życia drogą.
Demonko!I treść i wykonanie - ciekawie...:)
DOKŁADNIE TAK, uszy do góry :-) świetny wiersz :-)