Poddanie
Serce me bije z przyzwyczajenia,
Mam w głowie tylko chore urojenia,
Łykam piersią zepsute powietrze,
Bez nadziei, że życie będzie lepsze,
Na nic już nie mam siły,
Już żaden problem nie jest zawiły,
Bez nadziei na nowy dzień,
Chodzi już za mną czarny cień,
Nie będę szukał drogi do nieba,
Nie we mnie jest modlitwy potrzeba
Komentarze (2)
Smutny i pesemistyczny ale bardzo fajnie napisany
wiersz...moje serce tez bije od kilku miesiecy z
przyzwyczajenia...a to nie jest miłe uczucie...
'Serce me bije z przyzwyczajenia'
to jest trafne jak dla mnie równiez ;)
bardzo mi się podoba.