pogwarancyjny
niech pani sobie wyobrazi
ten jeden wspólny nocny wymarsz
będziemy sobie w drogę włazić
żeby na chwilę czas zatrzymać
będziemy stąpać delikatnie
po kroplach rosy niedojrzałej
i gdy choć jedna w trawę spadnie
to jakby spadło niebo całe
ze swoją głębią niepojętą
i migotaniem obietnicy
będziemy mieli swoje święto
my nienaganni pokutnicy
a kiedy świt otworzy oczy
ciepłem na sercu i na ciele
może po każdej wspólnej nocy
życie okaże się spacerem
autor
z nick-ąd
Dodano: 2015-03-15 09:57:49
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Jak zawsze, świetny wiersz. Czytam kolejny raz z
uśmiechem:
"będziemy sobie w drogę włazić
żeby na chwilę czas zatrzymać"
Miłej niedzieli.