Polityczka
Polityczka prawdy nigdy ci nie powie
co innego przecież miewa w głowie
Na kampanii zabrnęła w ślepą uliczkę
kto zrozumie jeszcze polityczkę?
Czasem wpadnie przypadkiem na babcię
krzepką
babcia spuści jej manto torebką
Potraktuje policjant czasem też gazem
dobrze, że nie pałką choć tym razem…
W telewizji polityczka się odgraża
ma pół minuty od dziennikarza
Znowu w parlamencie goniła króliczka
...
oj ciężkie życie ma polityczka…
Komentarze (20)
Michale,
ja nie piszę satyr politycznych ad personam
pozostawiam swobodną interpretację czytelnikom
zaś ten wiersz jest po prostu o polityce,którą
nazwałem zdrobniale
polityczką
ech, to koryto...
Świetna ironia...przyznam, że ja powoli przestaję
nadążać za polityczką :))
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem :))
Dobry. Aczkolwiek, gdybym był fanem pani premier
Szydło napisałbym, że brzydko jest kopać leżącego
(przepraszam: leżącą).
I zabawnie w sejmie jest ...