Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Polscy poeci

Gęsie pipki?
gdy Zdzich gęsinę skubnął w Betlejem
od razu mu się odbiło Rejem
i po polsku rzekł kelnerce
w pipki też bogate Kielce
więc tu tych drogich specjałów nie jem

Dzięcielina pała rumieńcem

pragnął Mickiewicz zwiać z Ciechocinka
bo go zawiodła bezwstydna Inka
bez rumieńców owej panny
czyn to byłby dość naganny
szczęściem pałała choć dzięcielinka

Tworzenie „Pana Tadeusza”

wśród dzięcieliny wieszcz w San Marino
tworzył z fantazją po maraskino
gdy się stoczył pod komórkę
spytał widząc chłopską córkę
czy pałasz żądzą podkomorzyno

Patriotka

patriotyczna Zosia w Kinszasie
wręcz w Mickiewiczu zakochała się
Tadeusze i Konrady
zeszli nieco już na d(D)ziady
tak więc ją kręcą głównie Adasie

Zosie samosie

na wiersz ma pomysł Tuwim w Laosie
widząc dwie Zofie miłe gosposie
robią wszystko same we dwie
żaden facet o nich nie wie
bo są to przecież Zosie-samosie

Znawczyni poezji

ślicznej kwiaciarce chciał Tuwim w Łodzi
zamienić imię na Różę z Lodzi
ona na to jak na na lato
choć mu mogła mówić tato
niech tylko „Kwiatów polskich” nie płodzi

Sekret poety

badacz Tuwima odkrył w Tuluzie
sekret poety o czarnej muzie
z nieprawego łoża dziecko
wszak milczało lecz zdradziecko
bo Bambo dziwnie nadymał buzię

Zakonnica też kobieta

Iwaszkiewicza krewny w Lozannie
rabuje gwałci lecz raz kwartalnie
bo ma jednak czułe serce
pewnie po swej rodzicielce
tej od aniołów matce Joannie

„Aby język giętki”

raz Słowackiego koło Prudnika
tak zachwyciła śliczna Monika
że jej nie dał dojść do słowa
prócz jednego „Casanova”
lecz stwierdził u niej giętkość języka

„Jako smakujesz aż się zepsujesz”

gdy Kochanowski wysiadł w Krakowie
złożył wizytę młodziutkiej wdowie
tren o mężu biedna mała
razem z Janem dopieszczała
bo miał on przecież szlachetne zdrowie

Pomysł na „Wesele”

gdy Staś Wyspiański ujrzał na Helu
miejscową dziewkę w pazurkach z żelu
obok skrzek w tej samej masie
rzekł żabusiu coś mi zda się
że czas pomyśleć już o weselu


autor

andreas

Dodano: 2024-01-03 15:04:13
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

malinna malinna

Pozwolę sobie za elizą.
Brawo Mistrzu! :)

Kri Kri

Wysmakowane limeryki,

pozdrawiam serdecznie:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo fajnie, ironicznie, mówiąc krótko - ślicznie.
Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia,
udanego, szczęśliwego Nowego Roku a dzisiaj
miłego wieczoru :)

mariat mariat

tak, tak - kasa nowa do żabusi płynąć musi
rzekł i włożył
jej za stanik
mówiąc - kup sobie dywanik
(sorry za głupi komencik)

Rosabella Rosabella

Świetne, Pozdrawiam :D

eliza eliza

Zabawnie, z humorem i polotem napisane, pozdrawiam :]

Marek Żak Marek Żak

Fajnie to wyszło Z przyjemnością przeczytałem.

anna anna

powiedziałbym- zwariowane.
I przez to takie fajne.

sturecki sturecki

Doskonałe, zabawne i ironiczne spojrzenie na życie i
dzieła polskich poetów. Wszystkie stanowią oryginalną
i zabawną kolekcję, którą łączy literatura i humor.
Arcydzieło!
(+)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No, Panie Andreasie, po prostu - miodzio! Doskonałe to
mało powiedziane!

Dawno się tak nie uśmiałem :))))

Pozdrowionka, Andre :)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »