Pomysł na życie
Gdy wysoko unosisz się w chmurach
widzisz życie zupełnie inaczej -
świat się chełpiąc w poświacie zanurza
i pobudza do walki o trwanie.
Każdy wtedy łudzony nadzieją -
wnosi grosik, z grosików chce domy,
ale mury niestety się chwieją,
czego teraz jesteśmy świadomi.
Więc już teraz poeto i piewco -
zechciej stąpać odważniej po glebie,
byśmy kiedyś czytając poemat
mieli więcej szacunku do siebie.
Niechaj życie składane od ręki
widzi zawsze początek i koniec,
a pośrodku życiorys tak piękny,
że po prostu nikt nie chciałby odejść.
Może kiedyś mieszkając na szczycie
wybudujesz dla wszystkich nas domy
i podpowiesz jak przeżyć mam życie,
gdy po drodze zagubił się pomysł.
17.11.2015 Maria Sikorska
Komentarze (26)
ciekawy i piękny wiersz...
pozdrawiam serdecznie:)
Niczym wezwanie, brzmi poważnie:)
ale bardzo mi się podoba.
Ale mi trafiło w sytuację
Puenta super...oby tylko czlowiek umial z tych
podpowiedzi skorzystac ...
Bardzo dobry wiersz pozdrawiam
Pamietajmu, o czlowieku.
Pozdrawiam.
Znakomicie. Podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam.
Kiedy bujamy w obłokach tracimy ostrość widzenia.
Ciekawa refleksja warta rozważenia:)
też mi się podoba:)pozdrawiam
Podoba mi się ten wiersz z wezwaniem do poetów i nie
tylko... Niestety ci co na szczycie, często zapominają
o maluczkich.
Pozdrawiam:)
znakomita życiowa refleksja Pozdrawiam:))