Ponowne odwiedziny
Witajcie kochani przyjaciele bejowicze, znów jestem z WAMI.
Podeszła nie spodziewanie
po cichutku na bosaka
nie stukała po podłodze
życie zabrać chciała.
Po raz drugi w uśmiechu
białe zęby wystawiła,
zamachała ostrą kosą
zdradliwa bestyja.
Stanął Anioł Stróż w obronie
dobrzy ludzie dopomogli
uratować życie człowiecze
kostuchę usunęli z drogi.
Nie wracaj ponownie
nie uśmiechaj zalotnie
dostaniesz po nosie
i w zadek cię kopnę.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2014-08-14 06:32:30
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Fajny. Dobrze, że jesteś. Myślę, że wszystko jest ok.
U mnie znajdziesz lek.
Pozdrawiam serdecznie.
Dużo zdrowia :)
Widać, że anioł trzyma rękę/ albo skrzydło/ na pulsie)
Fajnie, że znów jesteś :-) zdrowia życzę :-)
I słusznie, gdy optymizm górą to i wiara czyni cuda.
Witam i pozdrawiam:)
Witajcie Alinko, Basiu, obywatel i karat,...każdy ma
swojego anioła mój był bardzo czujny...pozdrawiam
serdecznie.
Choć z problemami trzeba się mierzyć,
to do odważnych życie należy!
Pozdrawiam!
witam i pozdrawiam :)
obroniona przez Anioła Stróża i dobrze ,jesteś z nami
pozdrawiam:)
--- witam... wiem jak to jest gdy Anioł Stróż w
obronie staje, wiem i dlatego jestem , choć niektórzy
już dawno postawili na mnie krzyżyk... jeszcze za
wcześnie, oj za wcześnie...
-- pozdrawiam cieplutko...
Witaj Olu, Grażynko i Marianno dziękuję za miłe
komentarze i życzliwe słowa. Miłego dnia.
witaj Halinko ...jak dobrze że jesteś z nami ...a
takiego gościa przegoń zatrzaśnij mu drzwi niech idzie
precz ...
pozdrawiam - życzę zdrowia Marianna :-)
Ladnie, tak trzymaj . Dobrze ze znow jestes z nami.
Pozdrawiam zdrowka zycze.
Witaj Halinko. Witam z powrotem:). Pozdrawiam :_)