poranek i poranek
wierzgające serce
obudziło
zaspaną duszę
usiadłszy
na parapecie
zastygły w oczekiwaniu
wkrótce
pobladły gwiazdy
ziemia
stanęła w ogniu
dusza pojaśniała
zapłonęło serce
pod kołdrą
leniwie przeciąga się
autorka
*********************
zupełnie realnie
kołacze serce
wyczekuję świtania
mąż pochrapuje
kołdrę zagarnia
a niech zabiera
uff jak gorąco
cholerne lata
przejściowe
w głowie układam
mentalną listę
zrobić zakupy
posprzątać
nastawić pranie
może się uda
poczytać wiersze
o kurczę
już szósta
czas
wyskakiwać z łóżka
tak właśnie wygląda
mój poetycki ranek
Przepraszam wszystkich wcześniej komentujących za wprowadzone zmiany ale druga część jakoś sama się dopisała. Pozdrawiam z uśmiechem.
Komentarze (49)
Pomysłowy wierszyk/i poeta zanim wstanie to wierszyk
wymyśli. :))
Jeśli owocny to warty ponownego przeżycia, choćby dla
tej poetyckiej chwili...pozdrawiam serdecznie
no i fajnie, obie części fajne :-) tak sobie
kombinuję, może zamiast okres (który kojarzy się z
menstruacją) napisać czas (który kojarzy się z upływem
tegoż :-)
No to się poznajemy demono kochana, ale tak wcześnie
wstawać? Karygodne hehehe. Całuski^^^
Fajny poranek, zwłaszcza druga część super...samo
życie. Pozdrawiam serdecznie :)
Super Danusiu na powitanie dnia
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mi się podoba druga część.
przyjemnie serdeczności
:) Też super
Dziekuje wszystkim odwiedzajacym za komentarzy i
powiecony czas. Pozdrawiam serdecznie :)
świetnie opisany obraz przeciętnej kobiety ... uściski
Z zycia wzięte wersy- usmiechnelam sie, calus
:)
:) Uśmiechnął mnie ten poetycki poranek.
Na dzień dobry wiersz jest dobry
Pozdrawiam