Pragnienie
Rwałeś maliny
też je zrywałam,
ust sok spijałeś
ja ci go dałam,
szepnąłeś kocham
ten szept zdusiłam,
usta spragnione
rozkoszą poiłam.
Ręce wyciągnij
czule zatrzymam,
myśli ulotne
w locie pochwycę,
oczy łaknące
rzęsą zakrywam,
niech pod powieką
trwają w zachwycie.
autor
LuKra47
Dodano: 2014-06-23 18:37:21
Ten wiersz przeczytano 1922 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
urzekające...słonecznego dnia
zachwycasz pięknie
biorę Bożenko:)
czytam /Rwałeś maliny/ i /myśli ulotne/ dla płynności;
pozdrawiam:)
W życiu piękne są tylko chwile.
Pozdrawiam :)
"niech pod powieką
trwają w zachwycie" - Jakie to ładne:-) Pozdrawiam:-)
Soczyste te Twoje pragnienie, mimo że ono jest takie
malinowe to sucho się robi w ustach na samą myśl
mhmmmmm i te dłonie teraz już ciiiiiiiiii:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem:)
trwaj chwilo trwaj i ogrzewaj
pozdrawiam
i jak to pięknie można dać się w maliny wprowadzić:)))
pozdrowionka...
Niech trwają.
Pięknie pozdrawiam
oj przepraszam, literóweczka się wcisnęła:)
Cudownie...
Cudomnie, romantycznie...Pozdrawiam:)
Śliczny wiersz, z prawdziwym uczuciem. Serdecznie
pozdrawiam.
Bardzo śliczne romantyczne pragnienie. Cudownie.
Serdecznie pozdrawiam.
niech trwają w tym zachwycie:)
pozdrawiam serdecznie:)