Prawdziwe piękno
W nawiasach są rapowe wstawki. Które w zamyśle powinna mówić inna osoba. I one tworzą osobny wiersz w wierszu.
Gdybyś siostro widziała siebie tak jak ja
cię widzę, to byś nigdy więcej nie zwątpiła
w swoje piękno.
(W tym tkwi sedno)
Ah, gdybyś ujrzała siebie moimi oczami,
zobaczyłabyś jak jesteś śliczna.(, że
jesteś nieliczna)
Kwiecie ognisty, promieniejący niczym tapla
morza o brzasku.
(Po wrzasku)
Różo krwista, lśnienie najpiękniejsze
czerwieni.
(Nic się nie zmieni)
Twoja sylwetka smukła jak palma, a usta
pełne są wdzięku, jak nić purpurowa twoje
wargi, piersi jak grona winne.
(Niewinna jesteś)
Ah jak się nie zachwycić twym blaskiem.
(Trzaskiem)
To na twój widok Adam zakrzyknął.
(Poruszyłaś me serce)
„Oto kość z moich kości ciało z mojego
ciała”
(Taka jesteś wspaniała)
Ah jakże piękna jesteś przyjaciółko moja, a
oczy twe jak gołębicę.
(Twoje oczy jak widzę to kwicze)
Jak jaskółka szybująca na nieboskłonie,
całe niebo wychwala twe piękno.
(Bo jesteś Boska, taka kotka psotka)
Ah te twoje delikatne skronie.
( Na nieboskłonie)
Skromność, aż od ciebie bije.
(Nic cię nie przebije)
Jaśniejąca blaskiem.
(Brzaskiem)
poranka lśnisz.
(Lśnisz cała, mnie to zniewala)
Najaśniejsza gwiazdo na świecie.
(Czy wy o tym wiecie, że jesteście
najpiękniejsze na świecie)
Jak na ciebie patrzę to czuję jakbym
śnił.
(Będę Się Bił)
Twe piękno roztapia me serce.
(W serce)
Ogień namiętności płonie.
(Aż Zapłonie)
Jestem mężczyzną walczę o czystość w twej
obronie.
(W twej obronie )
Obronię cię przed złym, będę się o ciebie
bił!
Bronił, walczył, a nawet gnił!
Cierpiał z rozpaczy, chodź zaraz miałby
mnie szlak trafić!
Pękło by mi serce.
To dla ciebie ścierpie wszystko bo jesteś
mym sensem.
Prawdziwym pięknem.
Rapowe wstawki tworzą osobny tekst
W tym tkwi sedno, że jesteś nieliczna.
Po wrzasku nic się nie zmieni, niewinna
jesteś.
Trzaskiem poruszyłaś me serce, taka jesteś
wspaniała.
Twoje oczy jak widzę to kwicze.
Bo jesteś Boska taka, kotka psotka.
Na nieboskłonie nic cię nie przebije.
Brzaskiem poranka lśnisz cała, mnie to
zniewala.
Czy w o tym wiecie, że jesteście
najpiękniejsze na świecie.
Będę się bił w serce, aż zapłonie w twej
obronie!
Komentarze (8)
:)
Mimo wszystko dziękuję za miłe komentarze
Chyba zostałem źle zrozumiany. Wiersz był napisany dla
koleżanek z okazji dnia kobiet. Nie dla tej jedynej
Krzysiu Toporek otworzył swój rapowy worek ..ślicznie
napisane ale ciut prze cukrowane wg.mnie cukier w
nadmiarze to fuu..bee.Ogólnie ok.Miłego popołudnia.
Hymn uwielbienia Pozdrawiam:))
bo jesteś B o s k a
Łał,ale wyznanie,żeby jej się od tego wyznania w
głowie nie poprzewracało-ale skoro skromna...dobrze
byłoby jej to powiedzieć w oczy...ogrom romantyzmu i
miłości w wierszu.Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy pomysł, dwa w jednym... i jeszcze tak pięknie
przedstawione zalety bliskiej osoby.
Serdecznie pozdrawiam :)