Projekt Bej – spotkanie
WPROWADZENIE
Po ukazaniu się Antologii ”Piórem Amora”,
która powstała dzięki inicjatywie naszej
szanownej Koleżanki Marii/mariat przy
współredakcji szanownych Kolegów: magdy* i
Karola/kazapa - w tym miejscu
WIELKIE PODZIĘKOWANIE,
padła propozycja od Mms/Małgosi aby poznać
się osobiście.
Temat został zaintonowany jej wierszem „ By
spojrzeć w oczy” w którym zaproponowała
moją skromną osobę w roli głównej
organizatorki kręcącej problem wokół osi.
Wyraziłam zgodę na pracę przy tym zadaniu
ale jako, że przedsięwzięcie jest bardzo
poważne proszę o dwie albo trzy osoby
chętne, które by współpracowały ze mną.
Oficjalnie podaję swój adres poczty e-mail:
celinao52@tlen.pl, na który można zadawać
pytania bądź zgłaszać propozycje. Kontakt
ze mną jest również przez mój profil –
„Oksani”
Pod wierszem „Projekt Bej – spotkanie
Plan działania
1.Potwierdzenie ustalonego terminu
spotkania (wstępny termin został ustalony
na 01 października 2016 (*sobota).
Proponuję spotkanie z jednym noclegiem. W
tej sytuacji osoba zgłaszająca się (na moją
pocztę) powinna podać swoje dane personalne
2. Ustalenie miejsca spotkania (ustalimy
najpóźniej do 20 lipca br. środa),
propozycja centrycznie do miejsc
zamieszkania Autorów, stąd przy zgłoszeniu
proszę podawać gdzie się mieszka.
3. Aby rozpocząć czynności organizacyjne
prosiłabym o sugestie dotyczące programu
spotkania. Czy np. stół szwedzki, czy to ma
być nasz wspólny wieczór literacki np.
czytanie po kilka swoich wierszy, czy to
ma być na kompletnym luziku – jakieś
kropelki, spacer, zwiedzanie a wieczorem
np. „tak po szwedzku” a może tak biesiadnie
wszyscy przy jednym dużym stole. Jakaś
muzyka DJ…..!!!
4. Może do jakiejś agroturystyki, choć może
być problem z większą ilością
noclegów...
5.Bejowianki, Bejowianie - Drodzy Autorzy w
związku z terminem niezbyt odległym jeśli
idzie o spotkanie proszę o potraktowanie
tematu na poważnie!!! Nie będziemy
prowadzić wielkich rozważań tylko
konkretnie (propozycje). Kto wyraża chęć na
takie spotkanie integracyjne proszę o
wstępne zgłoszenie najpóźniej do 20 lipca
br. (środa). Rozpocznę rozmowy o
charakterze wiążącym. Myślę, że tak, jak
wszędzie będzie potrzebna zaliczka (ale o
tym potem).
REASUMUJĄC:
Proszę wpisywać się na listę zgłoszeń. W
tej chwili podać swój nick i
miejsce zamieszkania (później, żeby ustalić
ilość noclegów i wysokość zaliczki
informacje imienne będą kierowane na
wskazany przeze mnie adres).
Najważniejsze teraz jest ustalenie miejsca
naszego Bej – spotkania.
Na bieżąco będę informowała
zainteresowanych o stanie przygotowań do
spotkania
Pozdrawiam Celina/Oksani
Komentarze (162)
A może do Milówki Was halny przywieje.
Pozdrawiam serdecznie :)
przyglądnijcie się smutnej minie :(
bo nie mogę w tym terminie
nad pewnym morzem walcząc z falami duchem będę
z Wami...
Pozdrawiam serdecznie :)
Ja jestem z okolic Krakowa i pomysł spotkania podoba
mi się.
Pozdrawiam :)
a dlaczego w październiku?...już się robi zimno!....w
połowie września to i tak sporo czasu na
zorganizowanie
mieszkam w Kwidzynie, to mało refleksyjne miasto, nie
wiem jak u mnie będzie z czasem, więc jeszcze muszę
przemyśleć,,,pozdrawiam :)
Koncho:-) Romo:-) Dziękuję Wam Dziewczyny za wstępny
akces na spotkanie. Mamy jeszcze ponad tydzień żeby
przemyśleć sprawę i dokonać wyboru. Po wejściach
patrzę, że jest zainteresowanie a co do finalizacji
zgłoszenia przez osoby to spokojnie! Ty Droga Koncho
otwierasz naszą Bejową wycieczkę razem z Elenką i mam
nadzieję, że dwie szczęśliwe ręcę od dwóch Super
Dziewczyn otworzą drzwi naszej wycieczki:-) Romi:-),
na tę chwilę jak widzisz zaczynamy i będę pilnie
odnotowywała Wasze sugestie!
Wprowadziłam czytelność sytuacji i niech każdy się
zastanawia, Sercem zapraszam Wszystkich Bejowian!!!!
Jestem do Waszej dyspozycji.
Niedawno wracałam do domu w okrutną burzę, łamało
drzewa, ulewa z piorunami. Wielkie rwące rzeki i całe
szczęście, że mniejszy ruch o tej porze. Wracałam z
trasy autem i tylko się modliłam żeby szczęśliwie
dojechać do swojego Białegostoku. Istna Apokalipsa. Od
pół godziny jestem już w swoim pełnym kwiatów
mnieszkanku i cieszę się, że mogę rozmawiać. Dziękuję,
że Jesteście:-)
Pozdrawiam na miły wieczór, buziaczki:-)
ja jestem ZA !!! kilka lat temu organizowaliśmy takie
spotkanie w Rembertowie (Warszawa), ,, było nas 4 lub
5 osób....jednym słowem nieudane!
Ja mieszkam w Warszawie i mam 2 psy i córkę, których
(której)nie mam komu zostawić, więc hmmm jeśli będzie
spotkanie w stolicy, jestem za!
Rany, ludziska, nie pchajcie się tak, miejsc dla
nikogo nie zabraknie, ustawcie się w kolejce.
Ja tu stoję już od wczoraj,więc będę pierwsza,hi,hi,hi
A tak na poważnie, widać, że nasza integracja nie jest
do szczęścia potrzebna, ale ja tak łatwo nie rezygnuję
i wpisuję się na listę chętnych. A mieszkam w Gdyni,
jak zapewne już większość wie:)
Miejsce spotkania jest mi obojętne, bo dojadę w każde,
które zaproponujecie.
Pozdrawiam i zachęcam do wpisywania się na listę.
Autorze Chacharku, ważna sprawa to trzeba konkretnie,
buziaki:-)
jaki język urzędowy aż złapałem się za głowę :)
Ciekawy pomysł. Pozdrawiam :)