Prometeusz debunked*
czując jak bardzo pragniesz
spłynęłam w dłonie promieniem
wcześniej nie dotykałeś światła
więc jak ciekawski chłopiec
zacząłeś eksperymentować
doświadczenie za doświadczeniem
wielokrotnie zmieniane proporcje
przyniosły upragniony efekt
pstryk - jest
pstryk - nie ma
a kiedy się wypaliłam
pogardliwie nazwałeś ciemnotą
że niby kim jesteś
Prometeuszem
tę historyjkę możesz sobie włożyć
wiesz gdzie
do mitologii - tam jest twoje miejsce
debunked* demaskować (oszustwo), obalać
(np. teorię, mit)
Komentarze (51)
hmmmmmm zatrzymałem się
Nie potrafi zadziałać. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Peelka powinna odejść poszukać mężczyzny przy którym
rozpromienieje!
Bardzo ciekawy wiersz!
Magda* podzielam Twoje zdanie. Usciski:)
Miłością bawić się nie należy,a oszustów przepędzić
gdzie pieprz rośnie.
MaW-i bladzenie jest rzecza ludzka. Dziekuje, z
etrafiles pod moj wierszyk. Moc serdecznosci.
Czytam i próbuje kroczyć ścieżką którą stąpałaś, ale
chyba zbaczam,raczej błądzę...
Krzychno, pieknie dziekuje... wiesz uwielbiam Twoja
szczerosc... masz racje czasami troche poukrywam swoje
mysli, ale to tylko dlatego, ze tak wprost pisac jest
mi trudniej... podobno tak maja ludzie troche
tchorzliwi... sama nie wiem... Moc usciskow:)
Troilusie, mozna i tak... wiersz jak juz wiele razy
mowilam, to plynny zestaw slow i kazdy inaczej bedzie
odbieral. Kazda interpretacja jest dobra, bo to
czytelnik stwarza obraz poprzez wlasne odczuwanie,
doswiadczenia, czasami nastroju w danej chwili, a ja
przy okazji jako autorka, moge sie czegos nauczyc i
podziwiac czytajacych za skojarzenia. Usciski
Troilusie:)
Klarysko:))) ja mam krecenie we krwi, to taki nawyk z
kuchni:))) za brawa dziekuje, buziaki odwzajemniam:)
Andrew, milo Cie goscic... ech wiesz jak jest dzisiaj
mitologia, jutro kropla deszczu ale i tak wszystko
sprowadza sie do jednego, mozna sobie bez obaw
ponarzekac:)))) Serdecznosci:)
ewaes, milo Cie 'widziec' i dziekuje za dobre slowo, w
strone wiersza. Usciski:)
Jak zawsze Danusiu muszę trochę pomyśleć ale moim
sprzymierzeńcem są często komentarze,cho na szczęście
sobie radzę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
OK! Mogłem nie zrozumieć wiersza, Ale Basia nie ma
raji, że pomyliłem te dwie postaci. Jest Prometeusz
dawsa ognia ludziom, których najpierw stworzył i XI
wieczny męczennik za wiarę.
Prometeusz "dla ubogich":)))
Jak zwykle zakręciłaś, Donno.
Brawo!
Buziaki i ukłony:-)
ładny, emocjonalny monolog i czerpanie z mitologii
oryginalne bardzo+:) pozdrawiam Donna
Moc emocji skryta w pięknym wierszu :)
Pozdrawiam :*)
Witajcie. Dziekuje, za kazdy komentarz. Troiulus,
Basia ma racje, posluzylam sie postacia Promoteusza,
tylko tutaj on jest falszywy. Ten meczennik, o jakim
wspomniales jest mi postacia nieznana.
Jeszcze raz dziekuje za zabranie glosu. Moc
serdecznosci.