PROSZĘ
Nie obiecuj że nic się nie zmieni
bo czyż drzewa nie tracą zieleni
czy nie więdnie kwiat co w rozkwicie
przecież zmienia się całe to życie
nie obiecuj że będzie tak samo
nic na zawsze nam przecież nie dano
kiedyś ogień wygaśnie i w piecu
że nie zmieni się nic nie obiecuj
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2015-01-09 13:08:19
Ten wiersz przeczytano 1694 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Każdorazowo po 10 zgłosek w wersie.
Rymy sąsiadujące (parzyste). Wiersz ma swoiste
przesłanie.
Jurek
Plus za brak naiwności.
Żebym i ja taka była wcześniej...
Pozdrawiam:)
pozdrawiam:))
Ładny życiowy wiersz. Prawdą jest, że wszystko się
zmienia, ale blask w oczach potrafi pozostać zawsze
taki sam:) Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Obiecanki cacanki ale trochę radości dają,
pozdrawiam:)
b. pięknie napisana prośba
pozdrawiam:)
Jolu, ładny wiersz z melancholijny, to prawda nic nie
jest nam dane na zawsze. Pozdrawiam.
Nie obiecuje i nie wykluczam :-)
Jak to żyć, nic nie obiecać,
kiedy samo się ciśnie na usta,
napaliłbym w piecu, żeby ciepło było,
ale jak będzie czym – napalę w dym.
Pozdrawiam serdecznie
Jak to mówią obiecanki cacanki-dobry wiersz
Ładny wiersz. Lepiej nic nie obiecywać
"Bo wszystko może być dęte,
a słowo musi być święte"
Miłego dnia.