PRZEBUDZENIE
Zimny chłód przeszywa moje ciało,
Budzę się, gdzie zniknęłaś moja
ukochana,
Dlaczego nie czuję Twojego dotyku,
Twoich jędrnych piersi przytulonych do mego
ciała,
Twojego ciepłego oddechu na mojej szyi,
Zapachu Twojego ciała, który doprowadza
mnie do szaleństwa,
I Twych cudownych, krągłych pośladków,
które mnie tak podniecają i dają mi tyle
szczęścia.
Przemierzam puste pokoje,
Szukam śladów Twoich bosych stóp,
Wróć do mnie błagam, pragnę Cię,
Pokochaj się ze mną jeszcze raz…
Jestem kochanie, co się stało,
Zniknęłam tylko na chwilkę,
Już dobrze, przytul się do mnie,
Nie zginęłam, wróciłam,
Jesteś taki przestraszony, nie bój się,
Jestem tylko Twoja, ja tylko Ciebie
Kocham,
Zostanę z Tobą na zawsze, bo jesteś moim
życiem,
Moim szczęściem i moim marzeniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.