przystań
jest taka przystań
gdzie zawieszeni
pomiędzy niebem a ziemią
przeczekujemy kryzysy
chowamy się przed światem
podsumowując życia kolejne etapy
chcemy być sami
napełnić dzbany
krystaliczną nadzieją
by gdy wiatr zawieje
marzeniami załopocze
wypłynąć w dni nowe
z pragnień bagażem
autor
TeniaBrass
Dodano: 2010-06-09 07:40:12
Ten wiersz przeczytano 1326 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
przystanęłam:) lubię w twoich wierszach prostotę i
odnajdywanie siebie - poezja (bardziej czytanie) to
szczególnie bliska mi przystań ... myślę, że wszystkim
nam tutaj
Telimena w "Panu Tadeuszu" miała swoją "świątynię
dumania".= - to chyba odpowiednik Twojej przystani.
Witam. Ładnie ujęłaś temat. pozdrawiam.
Istotnie jest taka przystań. Kiedy część już za tobą,
a nie wiesz ile przed, nagle w ciszy odpocząć
chcesz. Przemówiłaś melancholią. Ładnie i dokładnie w
moim klimacie.
Rozmarztłam się :-) chętnie bym przycumowała do takiej
przystani i troszke odpoczęła :-) nie każdy ką ma ale
każdy pragnie znaleźć, ładnie napisane :-)