Radość ramion
Ujrzałem postać tak mi bardzo miłą
oczu oderwać nie dam żadną siłą
objąłem mocno twe najdroższe ciało
wszystko co smuciło wnet pojaśniało
Radosne ogarnia ramiona drżenie
tobie chcą służyć bezpiecznym schronieniem
będąc puklerzem przed świata ciosami
to co najgorsze zostanie za nami
Łzy zmieni w parę płomień mego serca
dla niego zawsze pozostaniesz pierwsza
słuchaj jak tobie melodię wygrywa
jedyny ma cel byś była szczęśliwa
autor
zaklinacz
Dodano: 2008-11-04 10:28:27
Ten wiersz przeczytano 973 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Tak mnie rozmarzył- że posiedzę jeszcze przy nim
chwilę.Bardzo romantycznie ujałeś temat.
Az cieplej się zrobilo po przeczytaniu tego wiersza.
Zbawcze ramiona kochanego mężczyzny mogą zdziałać
cuda... O miłości piszesz zawsze pięknie.
Bo miłość to uczucie szczęściem ogarnięte, cudowne w
swej wielkości, szczere, niepojęte!!
ciekawe, ale powiedz mi co to jest szczęście?
Pięknie aż można się rozzzmarzyć:)