Rafinowany ptaszek
Rafinowany ptaszek
Przyleciał do nas z innego kraju,
tak wciąż pamiętam, to było w maju.
O sobie mówi - pochodzę z Bali,
chociaż na Bali ptaszka nie znali.
Lata to sobie z kwiatka na kwiatek,
romansów szuka też u mężatek.
A jego dzieci już w całym świecie,
podobne bardzo do niego przecież.
Błyszczy i świeci na każdej gali,
czerwony dywan mu rozkładali.
Jaki orator i jak on gada,
po prostu wszystkim szczęka opada.
Ale wypada talent pokazać,
by można było nadal brylować,
więc propozycję dał słowikowi,
z premedytacją uknuł plan wrogi,
że tu i teraz mógłby zaśpiewać,
może z nim również w tournee pojechać.
Słowik w teatrze miał już pozycje.
Jak tu z nim wygrać? - pomyślał chytrze.
Na zewnątrz Drink-Bar był na powietrzu,
tam słowikowi dosypał pieprzu.
Słowik na scenie już prawie mdleje,
a ta zaraza się w kącie śmieje.
Na jego występ też przyszedł czas,
więc dziób otworzył, a wszyscy szaa.
Głos miał anielski, był bez zarzutu,
tak pięknie śpiewał - ale z playbacku.
Wszystkie samice tej generacji,
od razu wstrząsnął dreszcz palpitacji.
Nawet strusica wzrok weń wlepiła,
chociaż dla niego zbyt wielką była.
Więc dalej lata nasz ptaszek miły,
wszystkie ptaszyce go polubiły.
Tutaj zaćwierka a tam pokuka,
taka to z niego jest cwana sztuka.
Aż ornitolog złapał go w sieci,
oj teraz ptaszek już nie poleci.
Przejrzał gabloty, nic nie pasuje,
ptaszek jest dziwny, tak konkluduje.
Raz jest czerwony, zaraz zielony,
zmienia się niczym kameleony.
Co za chimera jest z tego ptaka,
dziwoląg jakiś. Natura taka?
I nagle ptaszek głosem zaskrzeczał,
nie byle jakim, po ludzku gadał.
- Co się tak gapisz ćwoku, niedojdo?
Jaki zdziwiony i zaskoczony.
Ja zawsze cwany jestem i byłem,
wszystkiego od ludzi się nauczyłem.
Że inni płaczą, co mi do tego,
ja przykład z góry biorę kolego.
Elena Bo
Komentarze (53)
Bingo,Elenko :)
Fajny wiersz,podoba się:)
Dobrej nocy życzę
Dzięki za wizytę:)
Bingo,Elenko :)
Fajny wiersz,podoba się:)
Dobrej nocy życzę
Dzięki za wizytę:)
dzięki zefir i przepraszam,że rzadko wpadam do
Ciebie.Wybacz czasu mi brakuje :(
Super bardzo mi się spodobał. Czarujesz jak zawsze .
zajrzę do Ciebie.No ta ryba to chyba nasza Polska...
Bierze przykład z góry,
ale ryba od głowy się psuje :)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Dobrej nocy życzę :)
---------------
zaraz spadam,bo się znów zasiedziałam,a sam dziś
fraszki dałam
Bierze przykład z góry,
ale ryba od głowy się psuje :)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Dobrej nocy życzę :)
---------------
zaraz spadam,bo się znów zasiedziałam,a sam dziś
fraszki dałam
ciekawe rozwazania pozdrawiam