ranny
TOBIE BO WIEM ŻE JESTEŚ...
rana zadana ciosem niespodziewanym...
krwawiąc potykam sie o Twoje zdjęcia
przekleństwo bycia losem...
umieram od ciecia
zmysł
prysł
autor
wiedźma
Dodano: 2006-10-03 12:39:13
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
przeczytałam wszystkie twoje wiersze ,ten jest
najlepszy ,krótka forma i bardzo dużo treści,świetne
epitety