Recepta na zrzyg/cie
Leczyć się powinnam, gdyż nie jestem
zdrowa,
nerwy mi puszczają, często boli głowa,
tylko co mam leczyć, pytam sama siebie,
kryzys na tym świecie, co innego, nie
wiem?
Pójdę do doktora, powiem mam depresje,
jestem wykończona, całe noce nie śpię.
Nie śpię bo paliwo znowu podrożało,
a ja do roboty jadę stówę całą.
Wspomnę też o pracy, redukcji etatów,
o podwyżce prądu i studiach dzieciaków.
Opowiem o dachu, który nam przecieka,
zrozumie napewno, drugiego człowieka.
Zapisze mi proszki abym nie płakała,
miód ta polityka, naprawdę wspaniała.
Tabletki na lepsze poczucie humoru
i drugie by w nocy nie widzieć upiorów.
Pójdę do apteki, receptę wykupię,
potem miesiąc cały będę jadła zupę,
Doktor dobry człowiek tak jak i
aptekarz,
pomoże jak może, zrozumie kaleka.
W niedzielę pokorna pójdę do kościoła,
kazania wysłucham do Boga zawołam,
położę na tacy, zaciśniętą dłonią,
poruszę paluszki, niech drobne
zadzwonią,
by sąsiad w ławeczce nie widział mej
troski,
uśmiechnę się szczerze,bo uśmiech mój
boski.
Nieboska niestety rzeczywistość szara,
Czy macie receptę aby nie sczerniała?
dzięki,poprawiałam :)
Komentarze (22)
Idź do apteki i kup na zdrowy rozsądek leki, wtedy
będzie wiadomo, że nie wolno głosować na chcącego dla
Polski dobrze rzekomo...?!
świetnie spuentowany, a treść porywająca :) na duży
plus
Samo życie, przedstawione wyśmienicie:))
kiedy znikną kłopoty finansowe to i ciało będzie
zdrowe bo wszystkie choroby rodzą się ze stresu, a
stres zawsze człowieka dołuje kiedy do pierwszego
brakuje- życzę dużo optymizmu i pozdrawiam serdecznie
Smutne, ale prawdziwe...samo życie.
Jakoś diabelnie znajomy temat :(. Nad zapisem można
się uśmiechnąć, że zebrałaś wszystko do jednego "wora"
- ale rzeczywistość wcale nie jest tak różowa.
często ukrywamy nasze troski i zmartwienie przed
innymi dusząc w sobie az do bólu...a i tak one będą w
kolejne dni...
oj nie tylko TY szukasz recepty...dobry wiersz
Witam. Bardzo dobry wiersz, musimy znaleźć sposób, by
recepta nie sczerniała. Pozdrawiam serdecznie.
też nie znam takiego słowa "zrzygcie". Treść , to samo
życie.
Kolejne ble ble ble w bamboszach.
Świetna rymowanka i w treści i w formie.
Recepty na dowcip z całą pewnością nie potrzebujesz.
Jak to ma być nieregularny i w klimacie obojętnym, to
mnie jest potrzebna recepta na rozum. Regularne rymy
aabb,wersy 12 - to sylabowe ze średniówką 6-6, co
więcej trzeba do regularności i rytmiczności.
Zastanawiam się tylko nad tytułem. Recepta na zrzygcie
- neologizm ? Czy na zgrzycie (bo zgrzyta)?
bardzo fajny,życiowy wiersz...recepty nie mam na
pewno...
Jak janusz śmigielski napisał - troski dnia
powszechniego..Przecinki przed "bo", "abym".."na
pewno" osobno..przed "drugiego człowieka"przecinek
niepotrzebny..Odnośniki do środka tekstu..w sumie
dobry wiersz.. M.
fajnie pokazane rozterki jakie nas dopadają w życiu -
ładny wiersz -pozdrawiam
troski dnia powszedniego były są i będą.......