Reset
Tak naprawdę szef jest słodki - ta krnąbrność jedynie do rymu mi była potrzebna. Pozdrawiam szefa ;]
Muszę zamknąć komputer
na kłódkę.
Kluczyk wrzucę do studni
bez dna.
Mój mózg tęskni
i chce się "odludnić",
bo się przegrzał,
zawiesił i zgasł.
Laptop w domu,
a ja wyruszyłam
w świat bez prądu,
wśród wody i drzew.
Zapatrzona w nieboskłon
z nadzieją,
że nie dorwie mnie tam
krnąbrny szef.
autor
eliza
Dodano: 2023-08-14 08:49:31
Ten wiersz przeczytano 1749 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
To niezły pomysł, trzeba namówić i szefa na reset w
dżungli bez zasięgu;]
Dzięki za podpowiedź gorzka kawo :]
Anno - życzę i Tobie resetu, gdy będzie konieczny :]
Dzięki tarnawargorzkowski, pozdrawiam:]
I ja wyruszam, już za chwilę! Pozdrawiam, bardzo
spodobał mi się ten wiersz ;)
Racja trzeba odpocząć od krnąbrnego szefa...
Pozdrawiam:)
Trzeba odpocząć, nawet częściej niż czasem...tylko nie
mamy tyle czasu :] Dziękuję JaSnA7 za poczytanie :]
A ja się już resetuję w lesie na grzybach. Polecam
Czasem każdy potrzebuje przerwy.
Pozdrawiam
Ja też robiłem i robię reset, inaczej można spalić
styki w mózgu:). Pozdrawiam
Jak najbardziej Sotku - wyjdź w plener, aby zapomnieć
o cywilizacji. Nic tak dobrze nie zrobi, jak reset od
codziennej gonitwy, pozdrawiam :]
Mój reset skończył się burza z piorunami :] Szef
rozumie, szczególnie, gdy się pracuje zdalnie ;]]]
Dziękuję JoViSkA za pozdrowienia i sympatyczny
komentarz :]
Świetny wiersz.
Muszę iść za Twoim przykładem.
Mnie też przyda się taki reset.
Pozdrawiam serdecznie :)
A szef może na urlopie- więc też w niebo patrzy.
fajne
Fajne. Chwila odpoczynku bez dobrodziejstw techniki -
trudna, ale bezcenna. Pozdrawiam.
Jak taki słodki szef to i jemu komputer trzeba było
wyrzucić. Może by z tobą pojechał się resetować ;)
taki reset od czasu do czasu jest niezbędny.
Nieźle napisane