Rusz z miejsca!
Rusz z miejsca dasz radę,
Rusz z miejsca
Wraz ze swoim boiskowym składem,
Rusz z miejsca,
Weź się do roboty
Przecież masz w garażu szpadel,
Rusz się z miejsca
Nawet jeśli już wszyscy
Od Ciebie odeszli.
To jest chyba wniosek,
Że trzeba ich raz na zawsze
Przekreślić ze swojego życia
Tu i teraz.
Rusz z miejsca
Masz dosyć jak ja?
To przyłącz się do mnie,
Bo wspólnie nam się uda.
Rusz z miejsca,
Czy czujesz to,
Co ja teraz robię?
Ja uprawiam sport,
Bo jest on moim nałogiem!
Komentarze (27)
Dobrze widzę że wszyscy ZNAWCY tematu się odzywają,
jak prawidłowo powinien wyglądać ten TEKST?
Ale ty masz stalowe nerwy PP.Podziwiam.
Bo widzisz Maćku, są dwa uda, albo się uda, albo się
nie uda.
Popraw stylistykę.
Maćku
mój imienniku
ja też nie widzę tu za dużo poezji
wybacz ;-)
Zamiast codziennie wklejać tutaj swoje notatki, to
lepiej poszukaj sposobu na poprawienie powyższego
produktu.
*P. Yanzem
Yanzem ok skoro PP ma rację rozumiem, ale wolę pisać w
ten sposób, chyba, że znajdę lepszy inny sposób.
PP jesteś nie powiem jaki bo zachowam spokój, nie
rozumiesz jak się do Ciebie pisze albo mówi, traktuje
to jako spam.
Powiew poezji nie jest zapewne jej znawcą, ale tu -
niestety, Panie Maćku - ma rację
Jak zwykle. Banalnie i stylistyka siada. Wersy kończą
się tam, gdzie kończyć się nie powinny.
dziękuje pozdrawiam serdecznie :)
Bezczynność zabija...lepiej raz...dwa...trzy i
zaczynamy...ruszamy z miejsc, dość siedzenia i
pałaszowanie smakowitości...
Pozdrawiam serdecznie, na rozruch mój plus
I dobrze, coś trzeba uprawiać- człowiek nie może być
bezczynny.
Świetnie refleksyjnie☺