Rysa
Kolejny oddech drąży me ciało i nie pozwala
przestać mu żyć,
kolejna myśl drąży mój umysł bym nie
zapomniał tamtych dni.
W ciąż żyje czuję nie zapominam lecz także
i nie wspominam
me ciało krwawi znowu od nowa ma dusza
cierpi zaklęta w te słowa
zamknięta w klatce uczuć i gestów które
stworzyły cały ten ból,
które sprawiły iż wiedze prawdę ukrytą dla
innych wśród łez mórz.
Otchłań ta wodna pochłania wszystko co żywe
silne i nie skalane
a dobroć całą przeradza w nicość ukrytą w
ogniu zaklętych wrót
które prowadzą do nie istnienia do
zapomnienia nie do zbawienia.
I nie zapominaj że nikt nie wie lepiej o
życiu w agonii wiecznej udręce
niż człowiek któremu raz pękło serce.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.