RZEKA NASNIEMA
Jim Morrison Nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości
echo ruszyło wstecz
upływ
zaczekaj!
znam zatokę dla gwiazd
biegnie
przelewa się życie
a kropla drąży rozkłada
cena banalna zachęca
płynie gorycz w nieutulenie
bez dna
ecco homo ale nie on
nie ma rozparte
zimno
słania się na wargach
most
znieruchomiał
przerwane sny
złapane powietrze
i odliczanie raz dwa trzy
i krwawi śnieg strzępiony
sfruwają rozmowy
w uszach szum
nie chcą wiedzieć
przechodzień zatrzymał
karetkę na pasach
rozpacz biała jak dym
tylko trzask
serce rozpycha się
zakłada skrzydła
tlen trzepocze
dysonans i przerwa i pisk
na łączach reset
ekran migoce
światło
i cicho
płynie rzeka nasniema
biel i czerń
/UŁ/
I gęstniał mrok, ale światło wciąż żyło i
wysyłało impulsy, a trud wpadał coraz
częściej w ślepy korytarz.
Gwiazdy mrugały z niepokojem, czy na
planecie ukochanej przez Mądrość, rzeka
nasniema nie zamieni się w rzekę
zapomnienia.
Dziękuję za czytanie i piękne
komentarze.Pozdrawiam ciepło
Wszystkich:):)
napisany Łódź,01.11.2009 ula2ula
Komentarze (25)
piękny wiersz Ulinko... :) widzę, że upodobania
muzyczne te same co u mnie. ściskam serdecznie :)
Niesamowity obraz śmierci,dla mnie bardziej
realistycznie niż zwykle...
Brak miłości jest źródłem tej rzeki (świetna nazwa)
:)
łza się w oku kręci. piękny wiersz. pozdrawiam ciepło.
przejmujący wiersz ,pięknie napisany
Piękne metafory trafiające prosto do serca czytelnika,
doskonała forma i treść zmuszajaca do refleksji.
Miłość w życiu jest najważniejsza bez niej
trudno.Tylko ostatnio coraz mniej w nas miłości,więcej
egoizmu.Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
miłość tyle smutku niesie wiersz piękny pozdrawiam
serdecznie +
Miłości towarzyszą nie zawsze dobre uczucia takie jak;
tęsknota, czasami nawet rozpacz. Daję+
zapomnieć miłość ciężko ... choć łzy wywołuje i
niejednokrotnie w uszach dźwięk ból wywołuje...