Seans
Oglądam film i myślę sobie,
straciłam wenę, chyba na zawsze,
z seansu treści coś wyskrobię,
cytując teksty i będzie ładnie.
Gdzieś grają sztukę o mordobiciu,
o pięknych słowach, nikt tam nie mówi,
jeden, drugiego chlasta po licu,
ach, taki rozdział to by mnie zgubił.
Przełączę teraz na Romanticę,
cudowna miłość się rozgrywa,
uszczknę każdemu troszkę,
niech każdy kocha i szczęście łyka.
Szybciutko zerknę na Przyrodę,
każdemu dam to co, kto lubi,
cieplutką, słoneczną pogodę,
ta nigdy, nikomu się nie znudzi.
Maleńki podgląd na bajeczki,
"Dziwne przygody Koziołka Matołka",
żeby przemierzyć z nim świat wielki,
a potem z weną, pod kołdrę - fikołka.
Komentarze (52)
Pozdrawiam Moniko. Miłego Erwin1957
Dziękuje bo mini za radę. Zrobione. Pozdrawiam
wena ciśnie to i temat się znajdzie...hehe
Witaj Olu:)
Dziekuję że uszczypnęłaś i dla mnie
troszkę...Pozdrawiam:)
Olu, /uszczypnę troszkę jej/
może
/uszczknę jej trochę/? :
Dziękuję za komentarze. Mało mnie tu dzisiaj, ponieważ
pracuję:-) . Pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz. Z takiego seansu wynika wiersz, bo z
weną do łóżeczka i już jutro będzie nowy wiersz.:)
.....a potem z wena,pod koldre - fikolka
i nowy wierszyk napisze nam Olka
pozdrawiam z usmiechem
Dobrze, że fikołek od koziołka, a nie po kózce ;)
"Nóżki" całe :)
Uśmiechnęłaś wierszem
Miłego!
Jeśli zacytujesz tylko teksty - to...albo będzie
kompedium swojej własnej twórczości...albo...swoisty
poetycki misz - masz.
Jurek
Koziołek zrobił fikołek i wena przyszła, moja poszła w
las i nie wraca.
Pozdrawiam serdecznie:)
:))
mixitup, dzisiaj tak:-) , nie ma mnie - pracuje:-) .
Pozdrawiam
Figlarka Ola, fiknęła i tyle ją widzieli:)))))
Pozdrawiam saba. Milego dnia:-)