Serce
wyrwane z piersi jeszcze drży
kołacze w duszy zakamarki
z sumieniem walczy
roni łzy
z uśmiechem idzie w sen
w zaparte
na dno upada
traci sens
wyblakłe usta gniew zaciska
nie wydostanie się na dzień
zabrakło prawdy
w krzywych lustrach
autor
aanka
Dodano: 2012-07-18 00:18:33
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Bardzo ciekawie ukazane rozczarowanie. Smutny wiersz.
Pozdrawiam.
witaj,dobry i wieloznaczny tekst,ukłony
Serce. Kto go nie ma - nie ma tych dylematów.
Smutny wiersz.
Pozdrawiam.
sen jest ukojeniem, dzień walką o swoje pzdr J