Silna więź
Ona mu miodem i mlekiem
dogadza we dnie i w nocy,
dla niej - najbliższym człowiekiem,
więc nie odmawia pomocy.
On nie rozumie etyki,
bezładnie ku niej się toczy,
raz po raz pulchne rączęta
wkłada jej w usta i w oczy.
autor
AAnanke
Dodano: 2015-09-27 14:59:43
Ten wiersz przeczytano 2140 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
kochająca mama i macierzyńska miłość,,,,pozdrawiam :}
Mama i jej dzieciatko. Nie daj Boże tatuś do tego się
przykładał. Pozdrawiam.
Miło przeczytać było ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Szczęśliwy bobas przy kochającej mamie. Tak być
powinno. Miłego dnia
Piękny,ciepły obrazek więzi
między mamą a jej małym dzieckiem,
bardzo mi się podoba,
w każdym razie dla mnie jest to taki odczyt,ale może
być też to już więź z dorosłym synem,bardziej
przemawia do mnie wersja z niemowlęciem.
Miłego tygodnia życzę:)
:))
Ale doskonale sobie radzą jak te stworzonka w
avatarku.
a ja tu widzę pulchnego bobasa... co sobie szczęśliwie
hasa :)
I czyż krzemanka nie jest wspaniałą osobą? Czyta
bardzo uważnie, zawsze wychwyci to, co należy i
grzecznie zwróci uwagę
Krzemanko- bardzo dziękuję:), poprawiam na 'dogadza',
bo nic sensowniejszego nie potrafię wymyślić.
Ciekawa miniatura o relacji matka syn. To "bezwładne
toczenie" można odczytać dwojako, albo syn jest
niemowlakiem, albo dorosłym Januszkiem, którego
dostrzegła grusz -ela. Msz dziwnie brzmi
" Ona mu miodem i mlekiem
smaruje we dnie i w nocy,"
niezbyt przemawia do mnie smarowanie mlekiem, ale ja
się nie znam na poezji. Miłego wieczoru.
bardzo dobry wiersz, pełen kontrastów i wartych
zastanowienia niedopowiedzeń
Czytam jak relację: mama - nieuleczalnie chore
dziecko.
Pozdrawiam:)
Trzeba dzieci kochac ale madrze, bo czasem rozkoszne
bobaski gdy dorosna poniewieraja matka ..warto o tym
pisac
Podoba się.
Msz, zawarłaś kilka słów-kluczy, więc mam malutką
nadzieję, że dobrze czytam.
toksyczna taka więź, gdy matka kocha za bardzo i
pozwala na niegodziwe traktowanie...tak odebrałam Twój
wiersz..:)