Słowa, słowa, słowa...
Każde miłe słowo serce poruszy.
Lżej od razu jest na duszy.
Sprawia, że stajesz się lepszy.
Życzliwa mowa toruje drogę
do bliskości, przyjaźni.
Ze smutnych dni radosne czyni.
Rozmówcy zyskują pogodę ducha.
Na twarzy uśmiech się pojawia,
dobre wrażenia zostawia.
Uważaj, by mowa sens miała,
nie raniła, nie obrażała.
Godność i serce możesz
zranić podłym słowem.
Przez wiele lat będzie
odbijać się nienawiści
i złości echem.
Każde wypowiedziane
i napisane słowo świadczy
o naszej mentalności i kulturze.
Buduje relacje międzyludzkie.
Komentarze (17)
Dobry wiersz i mądre rady, Krysiu.
Pozdrawiam ciepło :)
zamiast powiedzieć coś złego - lepiej ugryźć się w
język.