Śmieje się
dziś byłem z żoną w sklepie u kolegi ... no i ma nową ekspedientkę ... bardzo ładna i naturalna bez retuszu i przyklejanych rzęs ...
Spojrzałem
uśmiechnęła się
pani ze mnie się śmieje
o nie
ja uśmiecham się do pana
piękno naturalne
jakich mało
nic klejonego nie ma w niej
barwa naturalna
słońcem delikatnie smagana
nic tylko westchnąć i pomarzyć
od stóp do głowy
obcinam
można zatrzymać się na dłużej
przy źródle namiętności
sprawiając sobie
wzajemną przyjemność
delikatnie przesuwając
palcami ku górze
dotykając jędrnych piersi
cóż za marzenie
lat ma
nie pytam o wiek
lecz moja śmiałość
pokonuje bariery
żona spojrzała
kochanie idziemy
ona z tego letargu
mnie wyrwała
Iwono napisałem
dla ciebie wiersz
Autor Waldi
Komentarze (26)
krzemanko kochana ... ja się cieszę gdy ktoś okazuje
zainteresowanie moją żoną ... to znaczy wartość jej
wzrasta ...
i są granice... które są bezpieczne ... ale z
humorkiem żyje się lepiej ...
...niedoścignione w locie uchwycone, tak natura
silniejsza od nas słabych istot narażanych na
pokusy...miłego dnia Waldi:))
krzemsnku...wielki plusior...riposta dla Waldka
wyśmienita...niech sobienpoczyta...pozdrawiam ciepło
Natura męska dobrze ukazana:)
Waldemarze
Czy to wypada, będąc z żoną,
pożerać wzrokiem młode dziewczę,
a ją, w przeszłości ulubioną,
traktować prawie jak powietrze?
Spróbuj odwrócić sytuację,
te dzikie żądze nieco gasząc.
Jak byś się poczuł widząc Jadzię,
co ślini się na widok macho?
Miłego dnia:)
Marzyć można Waldi ale obok Ciebie już sprawdzony
towar towarzyszy Ci i upiększa Twoje życie.
Podziwiam twoją spostrzegawczość, dziś trudno
dostrzec,, poprawki,, :)
Miłego dnia :*)
Witaj,
taaaaak marzenie...
Dotykać jędrnych piersi przez kolejne np.trzydzieści
lat...
Tylko silikon.
Ktoś, gdzieś mówił o pięknie wewnętrznym?
Nie to mi sie śniło.
Waldi umiesz jednocześnie wnosić na wyżyny i zrzucać z
wieży.
Serdecznośći łączę.
Dobrze, że Jadzia czuwa...marzysz o źródle, choć swoje
masz...obyś zdołał marzenia zamknąć w sobie...
pozdrawiam
Wiersz dla Iwony z powodu uznania dla piękna tej
drugiej. Ja bym na miejscu Iwony się obruszył...
Chyba, że ta piękna to Iwona właśnie - ale peel tego
nie wyjaśnił. Mimo wszystko ładnie napisane o
naturalnym pięknie kobiety.
Pozdrawiam.
Jesteś pod wrażeniem pięknej natury...
Pomyślnego dnia:)
Faceci, to wzrokowcy, a Ty Waldku to potwierdzasz.
No nic uciekam, nie wiem jak ja rano wstanę.