Smutek,żal,tęsknota
Nie moge zyc wspomnieniami...
musze wziasc sie w garsc
i zrobic cos z tym...ze swoim zyciem.
Nie moge sie zadreczac...
powtarzajac wciaz dlaczego
Przeciez wszystko co sie stało
To nie tylko moja wina
Czuje ze krwawie
Mysle ze to nie tylko przez Ciebie
Opadam z sił
Ale musze wstac i walczyc
Musze wierzyc ze mi sie uda
Zamykam oczy i co widze??
Ciebie z nią
Ale czy płacze??
Chyba nie,chyba prosze abyś został
Ale to sen i zaraz sie skonczy
I znow bede myslec tylko o Nas
O Nas,których już nie ma...
Nie ma w tym samotnym świecie
W tej monotoni
I jesli wszystko odejdzie...
Odejde razem z tym
Bo nie widze sensu w trwaniu...
W trwaniu w samotności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.