Spod mojego pióra
Dla osób, które wciąż wierzą we mnie
Moje uczucia w słowach zaklęte
Płyną do Ciebie po kartce papieru
Uciekają spod mojego pióra
Lekkie jak puch
Wznoszą się w górę
Coraz wyżej i wyżej
Patrzę jak szybują
I pękają jak bańki mydlane
Ty nawet ich nie zauważasz
Nie chcesz lub nie możesz
Ja wciąż piszę z iskierką nadziei w
sercu
autor
Panna Włóczykijka
Dodano: 2007-04-20 13:46:52
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.