spotkać marzenie ...
Byłaś tak blisko jakby za ścianą
lecz twojej twarzy wciąż nie widziałem
głos miałaś słodki piękny i ciepły
śpiewałaś cicho jednak słyszałem
jesteś tak blisko jakby za ścianą
a coś mi mówi idź pod pretekstem
może tam mieszka twe przeznaczenie
lecz ja nieśmiały wciąż jeszcze jestem
jesteś tak blisko jakby za ścianą
a w mojej głowie tworzę obrazy
widzę blondynę niebieskooką
z delikatnymi rysami twarzy
jesteś tak blisko więc zapukałem
w drzwiach zobaczyłem swoje marzenie
i pokochałem całym swym sercem
niestety dzisiaj to już wspomnienie
Komentarze (26)
Witaj Mariolko dziękuję za komentarz.Masz rację
wspomnienia na zawsze z nami zostaną.Pozdrawiam
serdecznie miłego wieczoru.
Piękny choć smutny wiersz, miłóść odchodzi ale naszych
wspownień nawet ona nam nie może zabrać:-) Pozdrawiam
cię Wojtku serdecznie z uśmiechem:-)
Dziękuję krzemanko poprawiłem był rzeczywiście błąd
czasowy.Pozdrawiam serdecznie.
Ładny, rytmiczny, wspomnieniowy wiersz.
Skoro ostatni wers brzmi
"niestety dzisiaj to już wspomnienie",
to czy nie sądzisz że dla zachowania zgodności czasów
lepiej brzmiałoby
"Byłaś tak blisko jakby za ścianą
lecz twojej twarzy wciąż nie widziałem
głos miałaś słodki piękny i ciepły
śpiewałaś cicho jednak słyszałem"
itd? Dobrej nocy.
Dziękuję loka i mnie jest szkoda.Pozdrawiam
serdecznie.
Piękny ale smutny wiersz.Szkoda że już tylko
wspomnienia zostały.Pozdrawiam.
Dziękuję Grażynko również dobrej nocy.
Ładnie,z tęsknotą,szkoda,że to już tylko
wspomnienie,ale pewnie znów następne marzenie czeka by
je spełnić :)
Dobrej nocy Wojtku życzę :)
Dziękuję Olu,dziękuję Ewuniu zaraz zajrzę jak u Was.
Witaj Wojtasku, u Ciebie zawsze tak ładnie :)
Pięknie i smutno, bo to tylko już wspomnienie
Pozdrawiam Wojtku:-)