SPRYTNA WRONA
Chociaż wrona bez ogona, szpaczka boćka dziś pokona
Dziobał żabę szpak,
coś nie poszło tak.
Bocian wiedział,
nie powiedział.
Mówi sobie tak:
Co z ciebie za ptak.
Ni to kura,
ni to szpak.
Jeśli dziobać,
nie potrafisz,
więcej nie pchaj
się na afisz.
Szpak się poczuł obrażony,
pewnie bociek jest szalony.
I zaczęły się wyzwiska,
ślina leci jakby z pyska.
Bocian pewny plan w tym miał,
by mu szpaczek żabkę dał.
Przyszła wrona wściekła kracze,
uciekajcie stąd smarkacze.
Wzrokiem patrzy bardzo srodze,
przecież ja tu jestem wodzem.
Z żabki ucztę wnet zrobiła,
tak dwa ptaki pogodziła.
Morał z bajki taki bywa,
Kłótnia zawsze jest szkodliwa.
Chociaż każdy o tym wie,
Już następnej zwady chce !
Zenek 66 Sielski
Komentarze (54)
Świetna bajka. :)
Pozdrawiam :)
lepiej się nie kłócić;)
Niech dzieci się od Ciebie uczą to może wyrośnie nam
mądrzejsze pokolenie.
Na wesoło ale z refleksją
Pozdrawiam serdecznie Zenku.
Zenku
twoje bajki nierzadko lepsze
od Krasickiego
serio ;-)
Maciek
Fajnie i z morałem:)
Ha ha dobre :) pozdrowienia
Widzę, że bajki to Twoja
specjalność.
Dużo w nich humoru i refleksji.
Serdeczności:}
Fajna bajeczka :)
Miłego dzionka.
Fajnie, wesoło bajesz Zenku.
Miłego dnia.
Pozdrawiam z uśmiechem:))))
No proszę, może być zabawnie, a jednocześnie mądrze.
Pozdrawiam.
Zdradz mi Zenku gdzie ta wena mieszka która takie
bajki ci podpowiada:))))))
Super
ładnie i zabawnie przyjacielu ..a morał super ..
Mario dziękuję coś zmieniłem Pozdrawiam
a to
"I zaczęły się wyzwiska,
ślina leci zaraz z pyska."
raczej bez pyska, bo u dziobatych go nie znajdziemy,
zatem pokorygujemy troszkę
I zaczęły się wyzwiska,
piana z dziobów niczym z pyska.
reszta ok.
Fajna bajka, a morał prawdziwy:))
Pozdrawiam