Światowy Dzień Krawata
W Polsce, w połowie lat 70. XX wieku, handlową nazwą krawata był zwis męski ozdobny.
Panowie i Panie, 18 Października, Dzień
Krawata!
Krawaty są wyrazem charakteru i osobowości
mężczyzny (czasem i kobiety ). To również
ten element garderoby, który natychmiast
pokazuje znajomość zasad rządzących
klasyczną elegancją.
Dzisiaj święto jest Krawata,
pięć już wieków cieszy oczy.
A początek z chust Chorwata,
gdy w Paryżu żołnierz kroczył.
Przypadł w gusta Ludwikowi,
i wersalskiej świcie także.
Modnie służąc człowiekowi,
w formie zwisu, no a jakże.
Trendy mody szły tak z Francji,
ewenement to był wielki,
dla dodania elegancji,
zmienił gusty i styl wszelki.
Dzisiaj w formie różne zmiany,
i materia inna w modzie,
nadal węzeł ma wiązany,
cieszy oczy w swej urodzie.
A pamiętasz Drogi Panie,
kiedy krawat sam wiązałeś?
Elegancja, szpan był w cenie,
gdy dziewczyny podrywałeś!
Ewolucję krawaty przeszły w XX w., pojawiły
się w kształcie dzisiejszych, choć nieco
krótsze, spodnie noszono wówczas na
wysokości talii, a nie pasa, krótki krawat
mógł dosięgnąć brzegu spodni. Długość
krawata zmieniała się: standardowa wynosi
ok. 140 cm, szerokość zależy od panującej
mody. Początkowo bardzo szerokie (13-14
cm), z czasem coraz węższe (3-8 cm w latach
50.), by znów powrócić do większej
szerokości (lata 80. i 90.). Obecnie krawat
męski ma 7-9 cm szerokości.
.
Dzisiaj krawat powinien sięgać do połowy klamry od paska spodni. Oczywiście węższy koniec powinien być nieco krótszy, nie wkładamy go do spodni lub pod koszulę, wygląda to nieelegancko.
Komentarze (27)
Halinko .. ja lubię nosić krawaty .. mam ich sporo w
szafie ..ładnie to opisałaś swoim wierszem .. ( lobię
jak mi wisi .. lecz żona nie )i co zrobić z takim
krawatem ..hi hi ..
ja z biegiem lat(nie swoich) rozkochałem się w
muszkach (ciekawym czy wymyślą dzień muchy)...a
odnośnie krawata, to prawdziwy krawat jest wiązany...a
zauważyłem ze rzadkością jest aby ktoś umiał wiązać
takie krawaty ( ja umiem)...krawat jest dobrze
zawiązany kiedy po wyciągnięciu węższej strony i
pociągnięciu od razu jest rozwiązany a nie
zapętlony...umiem to od dziecięcych lat
Dobrze, że nie używa się nazwy zwis męski, bo to się
różnie może kojarzyć.
Ciekawy wiersz z opisem nieodzownego dodatku do
eleganckiej garderoby :)
Miłego dnia Halinko :)
Fajny wiersz na okoliczność święta krawata, a przy
okazji możemy poznać historię tego eleganckiego
elementu garderoby.
Pozdrawiam.
Jesteś skarbnicą wiedzy i poezji.
Miłego dnia Halino:}
Krawat, czyli zwis męski elegancki:)))
:)) Z wiersza dowiedziałam się, że i krawat doczekał
się swojego święta.
Uśmiecham się na wspomnienie, błękitnego (na gumce) z
baletnicą, który sprezentowałyśmy ojcu:)
Miłego dnia.
A ja dalej nie potrafię wiązać, choć w domu chłopa
sztuk trzy :)
Pozdrawiam :)
Niech żyje zwis męski :)))
o Jezu, ile się już dowiedziałam fajnych rzeczy od
Ciebie! Jesteś jak rymowana encyklopedia
co ma wisieć nie utonie