SZCZYPAWKA /D/
Znałam szczypawkę, daję wam słowo,
Co była bardzo dziwną osobą.
Szczypała wszystko, nawet kamyki,
Nie przyjaźniła się przez to z nikim.
Bo, któżby zechciał być poszczypany?
Nie ma takiego, przyznacie sami!
Wiodła w ogródku życie samotne,
Szczypiąc sałatę, koper, kartofle.
Aż dnia pewnego, był chyba wtorek,
Szczypawkę mocno szczypnął szczypiorek.
Tutaj przysłowie wnet się złożyło:
„Nie szczyp drugiego, bo to
niemiło!”
Dzieci są roztropne i każde z nich wie, że szczypiorek szczypie, kiedy go się je.
Komentarze (23)
Uroczy wiersz dla dzieci i dorosłych.Wielkie brawa.
Z humorkiem to szczypanko ...POZ+
SUPER! pozdrawiam:)
Hm dla dzieci :))) ale pewnie dla tych większych też!
Jak zwykle celnie i wspaniale!
:) wywołała uśmiech u mnie szczypawka fajniusie..
parafrazując , nie czyń blizniemu co Tobie nie mile
Bajka daje dla ludzi przesłanie, jak zrobisz drugiemu
tak tobie się stanie... Pięknie ujęty morał...
nie szczyp drugiego w co Tobie niemiło :)
sympatyczny