sztuczna inteligencja
człowiek żyje jak maszyna
dzień kolejny mu przemija
z każdą chwilą obumierasz
n-ty krok do nieistnienia
nigdy nie jest jak marzyłeś
coś gdzieś zawsze duszę gryzie
szczęście jest - lecz u sąsiada
zazdrość nas od środka zjada
żarcie praca spanie sranie
codzienności rytuałem
prostszych myśli coraz więcej
coraz bardziej ja zwierzęciem
autor
swicha
Dodano: 2015-03-29 11:18:46
Ten wiersz przeczytano 1076 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Masz dużo racji, na ogół żyjemy jak maszyny, chyba że
los zmusza, by się zatrzymać, albo zwolnić...
Joamit a ilość głosek?
Głowa do góry kolego.
Więcej samozadowolenia, rozejrzyj się dookoła a na
pewno znajdziesz coś optymistycznego.
Pozdrawiam.
Koniecznie trzeba pesymizm zamienić na optymizm ;-)
Czytam sobie "sranie", może by tak zamienić na
"wydalanie".
Trochę optymizmu nie zaszkodzi, wtedy życie staje się
barwniejsze, pozdrawiam:)
przedstawia *
Tam miało być, przepraszam...
Halina
Dzień dobry Swicha
Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, dziękując
za miłe u mnie odwiedziny, przeczytanie moich wersów a
zawłaszcza, za stosowny do wiersza komentarz i jego
ocenę. Najbardziej, że Jesteś i Przyjaźń :) Życzę
słonecznej i miłej niedzieli z radością i miłością w
Sercu - Na każdą chwilę dnia... Halina
Bardzo mądre strofy, oddające dzisiejszą
rzeczywistość, nic dodać i nic ująć, dokładnie tak
jest jak Twój wiersz przedstawiam...