szukal glupiej
opowiadanie
Na skype jakas nowa postac sie pojawila,
zaczal pisac ja odpisywalam chcialam byc
mila.Pisal ze jest z Francii marynarzem
ze na wodach plywa.Prosil zebym konto
w banku mu sprawdzila.Chcial podac dane
powiedzialam ze lepiej by to jego
rodzina
zrobila.On nalegal byl namolny.
Powiedzialam ze dam mu odpowiedz.
Najlepiej jak sie przespie i rano to
zrobie.Rano mu odpisalam,przepraszam wybacz
prawie cala noc nie spalam. Pomyslalam ze
cale zycie uczciwie i ciezko pracowalam.
Nigdy nie dam sie namowic na jakas niejasna
sprawe-do widzenia zegnaj,dalej pisal ja
nie odpisywalam,w koncu konto na skype
zlikwidowalam.
Komentarze (28)
Szukał i w Tobie nie znalazł Halinko dobra
przestroga.Pozdrawiam
Dobra przestroga, dobry wiersz.
Pozdrawiam
No i bardzo dobrze, super Ci to Halinko wyszło.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Halinko, ja jeszcze nie spała, przyjechałam z
pracy po północy i tak siedziałam. Zamiast standardowo
do czwartej nad ranem, dzisiaj mi zeszło do piątej nad
ranem. Pozdrawiam serdecznie
bo z tymi znajomościami to rożnie bywa
I słusznie.
podoba mi się:)
" Powiedzialam ze dam mu oopowiedz. " - Chciałaś
napisać "odpowiedź" prawda?
Dobra Twoja przestroga.
Pozdrawiam, Halinko :)
Nachalny ten Twój adorator ze skype'a. Pozdrawiam
przez Ocean.
Internet to szatan pozdrawiam
Internet bywa polem do działania oszustów, dlatego
warto zachować ostrożność. Pozdrawiam Halinko:)
i masz rację...jeśli chodzi o konto...nawet nie Twoje,
to natychmiast ucina się taką rozmowę, bo Ci
wyczyszczą konto!
Witaj Halinko. Nie mam takiego problemu, bo nie mam
skype:):). Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia