Szukam kury domowej
kukuryku!
Przepraszam, może mi powie który
Gdzie tu sprzedają domowe kury?
Ja nietutejszy ? nie znam nikogo
Kupiłbym taką kurę ? niedrogo.
Miałem już kurę, miała wolierę,
Lecz była zwykłym tłustym brojlerem.
Czegoś takiego więcej nie kupię
Żarło by tylko! brzydkie i głupie.
Nie chcę też w domu żadnej papugi
Bo to dziób mocny, a język długi!
Ludzi wokoło wnet poobraża.
Gdzieś coś usłyszy, potem powtarza.
Kota ni psa się toto nie boi.
Wrzeszczy i tylko w piórka się stroi.
Wybredne, nie chce jeść byle czego.
Kura domowa, to co innego.
Kura się łatwo daje oswoić,
Nigdy się w cudze piórka nie stroi,
Jajka wciąż znosi, nawet od święta
Zadba o gniazdko i o pisklęta.
Gdy w domu bieda, kura w potrzebie
Nawet spod ziemi ziarnko wygrzebie.
Robi przetwory i zupy mleczne.
Kury domowe są pożyteczne!
a mnie się marzy kurna chata!
Komentarze (1)
Zaręczam słowem,
że kury domowej
już nie uraczysz,
wszyskie są w pracy.