Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

tak się nie godzi

pośród mrozu zawiei
bez uśmiechu słów i nadziei
że jeszcze będzie jutro i słońce ...
bezszelestnie / prosto z ramion /
w mgławicę odejść

jednak wiem że jesteś tam ...

wierzę

że gdzieś pośród turkusów na bezkresie
jest łąka skąpana w pistacjowej zieleni
dywan wzorzysty z nieśmiertelnych kwiatów rozległe piękne ogrody

szeroki most bliskich spotkań
niczym łuk wielobarwnej tęczy
po którym wyjdziesz na przeciw
gdy kurant wybije godzinę

tanecznym krokiem lekko z wdziękiem poprowadzisz na lawendowe wzgórza
i między wrzosowe kobierce
pokażesz kwieciste zegary
(czas się zatrzyma )

gdzie wśród świergotów treli i pieśni
wolni szczęśliwi w magicznym tańcu
będziemy wirować bez końca
w eterycznej słonecznej poświacie

Ty-y
16.01.2015.r.

/wanda w./

autor

wandaw

Dodano: 2017-09-08 23:11:27
Ten wiersz przeczytano 1932 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (98)

wandaw wandaw

@milyena - witam i pięknie dziękuję
- podobno ... a ja w to wierzę :)
Pozdrawiam cieplutko Milyenko:)

wandaw wandaw

@Dziadek Norbert - witam i pięknie dziękuję
Bardzo się cieszę że mamy podobne podejscie do zycia i
śmierci i wierzymy w ponowne spotkania po drugiej
stronie w domu Ojca
Nic się nie matrw tym ze się rozpisałeś Ja również
piszę często obszerne komentarze Dobrze się dzie;ić
tym co w nas najlepsze :)
Pozdrawiam cieplutko życząc pogodnej nocy Norbercie :)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Sorry, że z opóżnieniem ale dorwałem się w końcu do
Twojego wiersza. Piszesz jak zwykle pięknie na trudne
nieraz/tak jak opisany w wierszu/ tematy. Ja też
wierzę, że spotkam się kiedyś z moją pierwszą żoną,
która odpoczywa po drugiej stronie życia ze swoim
pierwszym mężem, który bardzo dawno nie żyje. A my
dzisiaj cieszmy się naszym życiem dopóty jeszcze
trwa.... Ale się rozpisałem...Pozdrawiam, miłej nocy i
kolorowych snów....

wandaw wandaw

@BaMal - witam i pięknie dziekuję Basiu
Tak można to wszystko zależy jak do niej podejdziesz i
popatrzysz
Są trzy obcje
1 - przejść obojetnie - raczej nie możliwe ... zawsze
poruszy w te czy wewte

2 - przekląć znienawidzić ciągle Boga obwiniając za
wszystko popaść w depresję wykluczyć siebie z życia
innym zycie zatruć ciagle płacząc - często tak bywa
to pierwszy etap oby tylko etap z którego powoli się
wychodzi mimo blizn w sercu

3 Po okrasie załamania przyjąć to co nieuniknione to
co się dokonało i nie odwróci ... i wierzyć w ponowne
spotkanie po drugiej stronie już na zawsze w domu Ojca
:)
Piszę o trzeciej opcji
Pozdrawiam cieplutko Basieńko życzę miego weekendu i
wiele radości :)

BaMal BaMal

a więc o śmierci można napisać ładnie tak jak to jest
w Twoim wierszu Pozdrawiam Wandziu serdecznie:))

wandaw wandaw

@(OLA) - witam i pięknie dziękuję Oleńko
To fakt na przyjęcie śmierci trudno się przygotować
Kiedy odchodzą najbliżsi pęka serce blizny pozostają
na zawsze i tylko wiara i nadzieją że tam dokąd
odeszli jest pięknie i że kiedy nadejdzie nasza
godzina wyjdą nam na przeciw że znowu ich zbaczymy
pozwala zyć i usmiechem witać nowy dzień
To wskrócie bo wolałabym na forum reszty przemysleń
nie naświetlać
To dla mnie szczególny tekst i przesłanie
Pozdrawiam bardzo serdecznie i jak zawsze z uśmiechem
zycząc pogodnego wieczoru Oleńko :)

wandaw wandaw

@karat - witam i pięknie dziekuję
Pozdrawiam serdecznie Karacie :)
@Ola - a kuku i cmok :))))))

@ewaes - Jasne ze przytniemy jak będzie taka potrzeba
;) Dla Ciebie wszystko - samolt lotnisko i to tylko
chcesz :)
Miłego Ewuś :)

(OLA) (OLA)

Śmierć to ona, a ściśle mówiąc tytuł mnie do tego
wiersza przekonał?

Wandeczko, stworzyłaś obraz nietuzinkowy pisząc o
śmierci tak a nie inaczej przecież śmierć powinna być
dla nas czymś normalnym, lecz tak do końca nie jest,
ponieważ za bardzo kochamy tych, którzy zbyt szybko
odchodzą a nam ból i łzy zostają…

Życzę miłego wieczoru:)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiechem, Ola:)

ewaes ewaes

Mi też przeważnie humor dopisuje, czasem go przycmiewa
tęsknota ale cóż, taki los...
Ogrodowego zostaw na gorsze czasy, tylko przytniemy go
trochę żebym nie przrwentylowala płuc ;] ;]

Ola Ola

A kuku:-) :-) :-)
Cmok:-) :-)

karat karat

Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!

wandaw wandaw

Ewuś jesteś boska ;) ubawiłaś mnie do łez Łap słomki z
najwiekszym przekrojem jaki znalazłam Zostaje jeszcze
wąż ogrodowy ale tego nie chcesz ;)))
Ja ogólnie mam dobry humor chyba że ktoś mi na odcisk
nadepnie ;))
wtedy syczę a tak tom pogodna sowa ;) Fryzura się
podoba kolorek też ;)

ewaes ewaes

To fajnie, mi zmiana fryzury zawsze poprawia humor, a
dziś i bez tego mam świetny :) :) dawaj slomki z
szerokim przekrojem :) :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »