Taka niby to bajka na dziś
rymowanka dedykowana mojej bratanicy :)na Tłusty Czwartek
Opowiem wam bajkę o młodej dziewczynie,
która bardzo zgrabną i powabną była,
jednak tyle reklam się naoglądała
i różnych talk-showów, że w siebie
zwątpiła.
Zaczęła spoglądać częściej do lusterka
i postrzegać w sobie same mankamenty -
to włosy wyblakłe a cera pomięta,
to fałdka na biodrze i cellulit
wstrętny.
Za radą paniusi z programu o modzie,
która polecała spodnie, co na topie
ponoć są, lecz trzeba do nich mieć figurę
-
zmieniając swą dietę przepadła w potopie
informacji wszelkich jak wygląd
poprawić.
Lecz pomimo starań i zabiegów licznych,
niezadowolona stawała przed lustrem,
aby się przyrównać do panienek
ślicznych,
co zerkały na nią z dużego ekranu
z uśmiechem ironii do ust przyklejonym,
zupełnie tak samo sztucznym jak ich
twarze.
Jeden odruch gniewu - odgłos szkieł
tłuczonych.
Kilka dni minęło, a nasza dziewczyna,
choć ma jedną rękę spowitą w bandażach,
z uśmiechem na ustach w drugiej pączka
trzyma.
(Bajka z happy endem nie zawsze się
zdarza!)
Komentarze (18)
Mądra bajka :)
Ciekawy wiersz, mądry przekaz -
smacznego pączka:))
Taki poranny tekst rymowany do kawy. Nic powalającego
jak program "Kawa czy herbata" lub "Dzień Dobry TVN".
Ot temat na pogadankę. Jest poprawny i tylko tyle
według mnie. Innym się pewnie bardzo spodoba, no ale
tutaj to norma.