Takie sobie dywagacje
Gdzieś tam
za siedmioma górami
i lasami
na pewno jest pięknie
tymczasem tutaj
życie toczy się leniwie.
Stoję sobie sam
może na krawędzi
i jeden krok wyjaśni
co było takie
złudne i nijakie.
Poczekam aż wzrok
przyzwyczai się
do ciemności
może wyłonią się kontury
rzeczywistości są różnorakie.
Teoria kwantowa
to spisek mędrców
jak też wyłania się
z rachunku prawdopodobieństwa
morał
że życie to przypadek.
KONIEC +++
+++ Słowo ostateczne
zapisane kursywą
pochyłość kojarzy
mnie się z upadkiem.
Komentarze (20)
Ciekawe dywagacje na temat życia...co do przypadków
uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny...:)
Pozdrawiam
Do Sądu :)
Mnie się nic nie wydaje,
Ja wiem :)
tak ci się wydaje tylko
MILY.
gdyby ojciec z twoja matką, zaczął stosunek wcześniej,
lub później, byłabyś kimś innym. Z resztą ja też, jak
każdy inny. Nie mów mi, że bug nas stworzył. Dokąd te
brednie będą krążyć.
Życie to nie przypadek.
Przyzwyczaić można się do wszystkiego.
Tylko po co?
ozdrawiam :)
Nie jest tak żle, jeszcze żyjemy
Sokole, róbmy swoje!
Głos mój i szacun jest twój!