Tamta grudniowa noc
czarna północ
jak okulary generała
kwiaty i nadzieja
rozjechane przez tanki
ojczyzna ubrana w moro
stalowe gąsienice
rzeźbią koleiny
skute lodem ulice
zamiast Teleranka
niemy dekret
który wszystkiego zabrania
zgubiła gwiazdy noc niespokojna
zaśnij jeszcze córeczko
zanucę ci kołysanki
ułożę ubranka
zanim przyjdą i mnie zabiorą
tatusiu czy to wojna
a z kim ?
Komentarze (29)
Usłyszałem głos matki: Dzieci wojna,
i głuchy telewizor: Polska zbrojna.
Pozdrawiam Maćku smutne czasy.
... zatrzymałeś Maćku historią... Pozdrawiam :)
Jakże w naszej pamięci siedzi...zima, czołgi, nie
wiadomo co będzie...ja byłam w ciąźy, córka urodziła
się 30 grudnia 81, dziecko wojny...
pozdrawiam serdecznie
Trudno na pewno było znaleźć odpowiedź.
Bardzo mroczne, wymowne, bo historyczne i dotyczy
naszej ojczyzny, pozdrawiam :)
Słabo pamiętam ten czas ale wiersz oddaje klimat.
Pozdrawiam Maciejku :*)
Hmm! przykre wspomnienia...
Miłego dnia Macieju:)
mocny przekaz pozdrawiam
Przykre wspomnienia...
:)
Maćku jak zawsze w ukłonie!
Witaj,
trafiona w samo serce wierszokletka...
Ze wszystkich dotychczas u Ciebie czytanych ten mi
się najbardziej podoba.
Wiem brzmi to trywialnie, ale jak prościej mogę
wyrazić to co czuję po przeczytaniu tego tekstu?
Gdyby to ode mnie zależało - ogłosiłabym go 'tekstem
dnia'.
Spokojnego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
a w tym czasie pracowałem w TVP na ul Woronicza 17
przyszło nas do pracy 100 osób do podtrzymywania
wszelkich urządzeń na terenie
Smutny to był czas. Tragiczny.
Pozdrawiam
Dobry wiersz.
Pamiętamy i zawsze pamiętać będziemy!
Pozdrawiam serdecznie Maćku!
Pamiętamy i będziemy pamiętać tę noc.
Pozdrawiam:)