Tańczą panowie - niewidzialni...
Uśmiech twój –wzrokiem jest (z)wodzony
nad nieśmiałości oceanem
w Tobie – radosne jest spojrzenie
znane – nieznane. – I kochanie…
Tańczą panowie niewidzialni
na moście w Avignon
W Tobie jest cały blask świeżości
jak z rosy wychylony kwiat.
- w Tobie jest śmiałość nieśmiałości
o Tobie śpiewał pierwszy ptak.
(Na moście w Avignon)
Tyś jest dojrzewający owoc
radości pierwszej jako życie
Ja – każdy krok już czynię z Tobą
myśli chowając nie do skrycia
…na moście w Avignon
Jak pocałunki nad stołami
ślę Ci spojrzenia między ludźmi
- taki radosny jak poranek
póki mnie wieczór nie obudzi
- na moście – w Avignon
Tańczą panowie, tańczą panie
na moście w Avignon.
Wrzesień 1988 r.
Komentarze (20)
...na moście w Avignon...tam na pewno wiele może się
zdarzyć
miłego dnia; Stefi:))
Po raz kolejny z przyjemnością przeczytałam :-)
pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję Koplido. Ta miłośc(sądzę,zewzajemna) trwala
już od ponad sześciu lat. - od pierwszego wejrzenia.
Wtedy, gdy wiersz pisalem - postawiłem na jedną katę.
Bliśmy - z osobana - zaproszeni na jakies weele.
Napisalem wtedy - po raz pirwszay dla niej kilka
wierszy, abysmy na tym weselu - zaistnieli tylko dla
siebie. Owszem, bylem wtedy w stanie malżeńskim.
Pozdrawiam serdecznie:)
https://www.youtube.com/watch?v=mvGkrwzVdVY
Wiktorze coraz bardziej zaczynam połykać Twoje
wiersze, mają specyficzną, indywidualną formę
i są bogate tematycznie. Pozdrawiam.
Pięknie o miłości /rodzącej się chyba/.