Telefon
z cyklu rymowanki nie tylko dla dzieci
Zadzwonił do mnie kumpel z zaświatów,
szukał na ziemi, wolnych wakatów.
Mówił ochryple , że kotły zgasły,
i dosyć ma już piekielnej pasji.
Podobno diabeł reformy wdraża,
przy tym widłami ciągle wygraża.
Musi na węgiel sobie zarobić,
a on w prywatę, nie da się wrobić.
Potem mi jeszcze, pisał na fejsie
że, wciąż obcina i tak niskie pensje,
nawet trzynastek pięć lat nie było
a obowiązków jeszcze przybyło.
Cóż miałem czynić, jak mu nie pomóc
był nawet gotów przyjść mi do domu.
A po co mi jest, taki umarlak,
nie chciałem słuchać, śmiertelnych
ballad.
Więc popytałem w administracji,
czy mają miejsce w ciepłej formacji,
bo mam fachowca, wszak nie z tej ziemi,
i godzi się być na każdy termin.
Przyjęli zimą na okres próbny.
Były to dla nich, czasy dość chlubne.
Wszystkie awarie tępił prościutko,
dzięki niezwykłym, diabelskim sztuczkom.
Komentarze (47)
Krzemankqa wygładza ja tylko dodam - przecież jest to
wyzysk diabelski. Można by mu zaproponować
nielimitowany czas pracy za wynagrodzeniem iście
ziemskim - wszak mamy obecnie dobrobyt. Pozdrawiam
:)) I wreszcie jasne, kto opanował administrację. Z
trzeciego wersu od końca uciekło "dla".
Msz warto pozbyć się niektórych zaimków (szczególnie
"mu") np tak
"przy tym widłami ciągle wygraża"
"jak to bez przerwy obcina pensje"
"Cóż miałem czynić, musiałem pomóc"
"A po co komu taki umarlak"
Wiadomo, że to są tylko czytelnicze sugestie, z
którymi autor może zrobić co zechce. Miłego dnia:)