Top model
półnaga stanęła przed bogów komisją
na szalę ułudy położyła wszystko.
bogowie jej wgrają nowy program w dysku.
skrupulatnie duszę ze łzami wycisną
przez wirówkę marzeń do cna, po
kropelce.
dorobią twarz sfinksa, wbiją sopel w serce,
przykleją do twarzy uśmiech martwej
lalki,
przetworzoną rzucą w ramiona rywalki.
W drabinie na Olimp są ruchome szczeble.
stąpa po omacku pokorna, gdyż nie wie,
czy sięgnie zenitu, zabłyśnie jak
słońce,
czy też dla kaprysu - bogowie ją strącą.
Komentarze (25)
bravo udany wiersz + zostawiam ślę pozdrowienia ;))
Na łaskę zdany cudzego oka,
kto się wystawia na pokaz!
Pozdrawiam!
świetny wiersz, ciekawe obrazy i jak najbardziej w
temacie
Wiersz na czasie nie jedna modelka mogła by z tych
słów skorzystać,pozdrawiam.
To jest wiersz ! +++
Pozdrawiam
Temat na czasie! wiersz super!
Pozdrawiam serdecznie:)
Nic dodać nic ująć - bardzo ładny wiersz;)Pozdrawiam.
Dobrze poprowadzony wiersz - refleksja.
Pozdrawiam.
Mam podobne zdanie na temat tego wiersza ,jak nasza
najnowsza wyrocznia: życiowy, ciekawy tekst w
rytmicznym dobrze zrymowanym wierszu. Miłego dnia.
Panie Kaniewski: czy pan nie uznaje, tej zabawy jaka
toczy się na tym portalu, związanej z przyznawaniem
punktu za wiersz, który się nam podoba? Miłego dnia.
Są jednak osoby na tym portalu
Piszące pięknie i to w każdym calu
Potrafiące przełożyć życie w wersów smak
Gdzie wszystko jest poezją, gdzie błędów jest brak.