Tragiczna miłość
/w wierszu trochę prawdy, reszta legendą jest/
Nad stromym urwiskiem, dziewczyna
siedziała,
Twarz ukryła w dłoniach i mocno
szlochała.
W dole wodna kipiel, wzburzona ogromnie,
Wydaje się mówić: skacz nieszczęsna do
mnie.
Nie lękaj się dziecko, skacz w moje
ramiona,
A twoja udręka będzie zakończona.
Lecz zanim do skoku nabierzesz ochoty,
Powiedz mi dziewczyno, jakie masz
kłopoty?
Dobrze, wyznam wszystko, tylko ucisz
fale,
Inaczej, co powiem, nie usłyszysz wcale.
To zawód miłosny, jakich bywa wiele,
Który w moim życiu tragedią się ściele?
Poznałam niedawno, pewnego mężczyznę,
Piękny i przystojny z fizyczną tężyzną.
Tylko, moje szczęście nie będzie
spełnione,
Bo mój ukochany, posiada już żonę.
Dziś, nie jestem wcale znowu taka młoda,
Utraciła blask swój, ma dawna uroda.
Doświadczona życiem, lat ponad
trzydzieści,
Pragnę, by mnie także ktoś tulił i
pieścił.
Nie wiem co mam robić ty mi powiedz
morze?
Jeśli ty nie zechcesz nikt już nie
pomoże.
Kiedy się okaże, że jest nie do wzięcia,
Wtedy śmiało skoczę w twoich fal
objęcia.
Fale mnie pochłoną, mój sekret wraz ze
mną,
Będą mnie szukali, ale nadaremno.
Niech moja historia stanie się legendą,
Kiedyś ją rybacy opowiadać będą.
Teraz bardzo często, w sztormową pogodę,
Wśród skłębionej wody, widzą dziewczę
młode.
Kiedy cichną fale, słychać jak ktoś
szlocha?
Powtarza jedynie:kocham, kocham,
kocham..
/wszystkim dzisiejszym zacnym solenizantkom i solenizantom składam najserdeczniejsze życzenia./ /dzięki Ninoczko, poprawiłem/
Komentarze (24)
jak to wżyciu bywa , a wiersz czytam , czytam i
jeszcze powróce.
Wiersz refleksyjny i pouczajacy,,,kazda
milosc jest pierwsza,,,nie znam tej ostatnie,,,jeszcze
spotkasz kogos "wolnego" co pokocha Cie szczerze,,,a
fale morskie niech sobie plyna bez Ciebie...
Pozdrawiam jesiennie.
Podpisuję się pod komentarzem ewik123
Świetnie-dzisiaj z wyższej półki,ale takich smutnych
wyznań to dopiero początek-wiosna idzie,a z nią też
różne ciekawe historie miłosne. To wszystko jest
spowodowane zawodem w miłości i tęsknotą za czymś
ekstra,a przypadków i opowiadań,aż się roi-całkiem
ciekawie...powodzenia
Obrazowo napisane, pięknie.
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem" niesie w
życiu różne niespodzianki...zawód miłosny nie musi być
tragedią, ale to tylko zależy od osoby, którą on
dotknął...smutne...pozdrawiam
W pierwszej pozbądź się jednej"dziewczyny". /Piękny i
przystojny/ wyrównanie sylab (zgłosek - jak kto woli)
/ale nadaremnie./ - nadaremno - chyba też poprawna
forma?/Tak obecnie często, w sztormową pogodę,
Wśród skłębionej wody, widzą dziewczę młode.
Kiedy cichną fale, słychać jak ktoś szlocha?
Powtarza jedyne słowo: kocham, kocham../
Ale to tylko moje takie :)...a wiersz Twój. Pozdrawiam
. Pees. Świetne "toto"
Szkoda narnowac życia dla faceta , który gra na dwa
fronty. Wiersz fajny.
bardzo ładne wierszo opowiadanie+