Trochę boli
Z archiwum
Drzwi trzasnęły.
To nic, to tylko trochę boli.
Za jakiś czas o nim zapomnę.
Tylko czemu czas płynie tak powoli?
Nie, to nie łzy, to deszcz pada.
Przecież nic takiego się nie stało.
Że jestem trochę blada?
Jutro już nie będzie mi go brakowało.
Jutro wstanę uśmiechnięta,
będę całkiem normalną osobą.
Serce nie będzie o nim pamiętać.
... bo on moje serce zabrał ze sobą ...
Komentarze (19)
Bardzo ładny, refleksyjny wiersz o niespełnionej
miłości. Pozdrawiam:-)
Piękny wiersz ale smutny:(
Pozdrawiam:)*
Smutny. Ale czasami taka miłość wraca. może za jakiś
czas?Pozdrawiam:}
Uderzył mnie ten sztuczny optymizm przez łzy... Tak
często boimy się powiedzieć, co naprawdę gra nam w
duszy, wypieramy się własnych uczuć. Podoba mi się.
Pozdrawiam :)